W maju w kinach, a już dzisiaj na Amazon Prime Video. Psychologiczny thriller idealnym filmem na weekend?
 
                            Widzowie Amazon Prime Video mogą zainteresować się kolejną tegoroczną produkcją. Jeszcze kilka miesięcy temu film debiutował na wielkim ekranie.
To był naprawdę mocny tydzień dla widzów Amazon Prime Video. W ostatnich dniach do biblioteki platformy trafiły między innymi „Zakręt śmierci” i „Beezel”, a teraz nadszedł czas na finał październikowej oferty. Tym razem Amazon proponuje coś wyjątkowego – mroczny, psychologiczny thriller z muzycznym tłem.
Od dzisiaj widzowie Amazon Prime Video mogą zobaczyć „Hurry Up Tomorrow”, czyli najnowszy film Trey’a Edwarda Shultsa, współtworzony z Abelem „The Weekndem” Tesfaye oraz Reżą Fahimem. To produkcja powiązana z tegorocznym albumem muzyka o tym samym tytule. W filmie Tesfaye wciela się w fikcyjną wersję samego siebie – artystę zmagającego się z depresją i bezsennością, który zostaje wciągnięty w egzystencjalną podróż przez tajemniczego fana. Towarzyszą mu Jenna Ortega i Barry Keoghan, tworząc pełną napięcia historię o granicach ludzkiego umysłu i obsesji.
 
     
     
     
    „Hurry Up Tomorrow” podzielił widzów i krytyków – film jest polecany przez zaledwie 14% dziennikarzy, ale zdobył 61% pozytywnych ocen od widzów, którzy chwalą jego intensywny klimat, ścieżkę dźwiękową i niepokojącą atmosferę.
To propozycja idealna na weekend dla tych, którzy szukają intrygującego, emocjonalnego thrillera z artystycznym zacięciem. Występy Tesfaye’a, Ortegi i Keoghana oraz reżyseria Shultsa czynią z „Hurry Up Tomorrow” film, który może nie wszystkich zachwyci, ale na pewno nie pozostawi nikogo obojętnym.
 
                                         
                                         
                             
                                         
                                        