HBO Max potwierdza WIELKĄ nowość! Film pełen gwiazd już wkrótce w streamingu

Widzowie HBO Max mogą szykować się na kolejną ciekawą premierę. Już w przyszłym miesiącu na serwerach pojawi się mocny film.
Warner Bros. Discovery zostało oficjalnie wystawione na sprzedaż, ale platforma HBO Max nie zwalnia tempa i wciąż dostarcza mocne premiery. Tym razem potwierdzono debiut filmu, który jeszcze we wrześniu można było oglądać w polskich kinach... a już w przyszłym miesiącu trafi prosto na streaming.
Nowe dzieło Ariego Astera, twórcy takich hitów jak „Dziedzictwo. Hereditary” i „Midsommar. W biały dzień”, zadebiutuje na HBO Max już 14 listopada. Produkcja, zatytułowana „Eddington”, to mocna, satyryczna opowieść rozgrywająca się w czasach pandemii. Film przedstawia konflikt między szeryfem małego miasteczka (Joaquin Phoenix) a jego burmistrzem (Pedro Pascal), który przeradza się w pełen napięcia konflikt społeczny, gdy sąsiedzi zaczynają zwracać się przeciwko sobie.




Na ekranie zobaczymy prawdziwą plejadę gwiazd – obok Phoenixa i Pascala występują Emma Stone, Austin Butler, Luke Grimes, Micheal Ward, Clifton Collins Jr. oraz Amélie Hoeferle. Film zachwycił publiczność na festiwalu w Cannes, gdzie otrzymał blisko siedmiominutową owację na stojąco, a recenzenci chwalą go za odważne podejście do trudnych tematów współczesnej Ameryki.
„Eddington” jest polecany przez 69% dziennikarzy, którzy doceniają zarówno brawurowe aktorstwo, jak i bezkompromisową reżyserię Astera. Krytycy podkreślają, że to film, który „zrywa plaster z amerykańskich ran” i nie boi się mówić o zjawiskach takich jak QAnon, 4Chan czy rosnące napięcia społeczne po pandemii.
Polska premiera filmu odbyła się 5 września, więc widzowie nie będą musieli długo czekać, by ponownie zobaczyć tę głośną historię – tym razem w domowym zaciszu.