Xbox Game Pass od dzisiaj z premierą ekskluzywnej gry. To będzie ogromna niespodzianka października?

W ostatnich miesiącach jesteśmy świadkami wielu mocnych premier, ale na rynku stale pojawiają się mniejsze gry, które nie bez powodu zbierają pochwały. Czy Microsoft wrzucił do Xbox Game Pass kolejną bombę?
Microsoft przygotował naprawdę mocną końcówkę roku. Firma nie tylko mogła wczoraj świętować premierę ROG Xbox Ally X, ale jednocześnie systematycznie rozbudowuje katalog Xbox Game Pass o kolejne tytuły, które często okazują się prawdziwymi perełkami. Październik przynosi graczom kilka dużych debiutów, a jednocześnie także mniejsze, wyjątkowo klimatyczne produkcje.
Od dzisiaj w Xbox Game Pass zadebiutował Keeper – nowa gra przygotowana przez Double Fine Productions, która jednocześnie pojawiła się na Xboksach i PC. To jedna z tych premier, które potrafią zaskoczyć – nie tylko artystycznym stylem, ale i niezwykłą atmosferą.




Nie można wykluczyć, że w przyszłości Keeper trafi także na inne platformy, w tym na PlayStation, to aktualnie jest to ekskluzywna produkcja Microsoftu. Gracze mogą więc mówić o wyjątkowej okazji, by jako pierwsi zanurzyć się w tę historię — i to bez dodatkowych kosztów w ramach subskrypcji.
Za projekt odpowiada ekipa Double Fine Productions, znana z między innymi serii Psychonauts. Keeper to nastrojowa opowieść bez słów, w której dawno zapomniana latarnia morska zostaje przebudzona i wraz z towarzyszącym jej ptakiem wyrusza w niezwykłą podróż — pełną emocji, tajemnic i nieoczekiwanych odkryć. To historia o przyjaźni, samotności i odkrywaniu świata poza granicami zrozumienia.
Keeper nie otrzymał dużej kampanii promocyjnej, to jednak wszystko wskazuje na to, że może okazać się jedną z największych niespodzianek października. Połączenie kreatywności Double Fine i wyjątkowego stylu narracji Lee Petty’ego to mieszanka, która potrafi zaskoczyć i na długo pozostać w pamięci graczy.