Constantine 2 nie będzie jak filmy Marvela. Keanu Reeves czeka już tylko na akceptację!

Keanu Reeves przekazał obiecujące wieści na temat długo wyczekiwanego Constantine 2, sugerując, że prace nad scenariuszem nabierają tempa.
Aktor, który ponownie ma wcielić się w cynicznego egzorcystę, Johna Constantine'a, wydaje się pełen nadziei widząc obecne postępy.




Kontynuację, która została ogłoszona już w 2022 roku, ma ponownie wyreżyserować Francis Lawrence. Poprzednie informacje sugerowały, że prace nad scenariuszem były opóźnione, ponieważ Keanu Reeves nie był w pełni zadowolony z wcześniejszych wersji.
Trzymam kciuki. Przyszedł kolejny szkic scenariusza. Czekamy i mamy nadzieję, że spodoba się studiu - powiedział Keanu Reeves w rozmowie z Rotten Tomatoes, zapytany o stan prac nad sequelem.
Aktor grający Lucyfera, Peter Stormare, również wcześniej wypowiadał się na temat sequela, przestrzegając przed nadmierną akcją i efekciarstwem:
Constantine stał się filmem kultowym. To naprawdę zadziałało i zadziała ponownie na widownię. Nie trzeba dodawać dużo akcji i strzelanin. Nie zmieniajcie tego w wielkiego Marvela… Nie wprowadzajcie wielkich armat. Niech będzie to tym, czym jest obecnie - Peter Stormare.
Pierwszy szkic scenariusza został potwierdzony pod koniec 2024 roku. Choć od tego czasu film nie zbliżył się ani na trochę do pierwszego etapu rozpoczęcia produkcji, optymizm Keanu Reevesa jest dobrym znakiem, choć Constantine 2 nie ma jeszcze ustalonej daty premiery.