Ghost of Yotei przesuwa granice. Nowy exclusive prezentuje moc PlayStation 5

Gry
3813V
Ghost of Yotei
Grzegorz Cyga | 24.09, 17:51
PS5

Ghost of Yotei to kontynuacja gry, która w 2020 roku podbiła serca graczy PS4. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że nowa propozycja od Sucker Punch Productions nie różni się znacznie od swojego poprzednika. Jednak to tylko pozory, ponieważ dzięki możliwościom PlayStation 5, deweloperzy osiągnęli rzeczy, które na poprzedniej konsoli nie byłyby możliwe.

Ghost of Yotei nie jest rewolucją, a ewolucją tego, co otrzymaliśmy w Ghost of Tsushima i jej ulepszonej wersji zatytułowanej Director's Cut. Zapowiedziana na 2 października produkcja rozwija pomysły zapoczątkowane w ostatniej grze amerykańskiego studia i wznosi je na nowy poziom. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Dyrektorka artystyczna Joanna Wang w rozmowie z Automaton-Media wyjawiła, że tworząc Ghost of Yotei wraz z innymi współpracownikami zależało jej na zwiększeniu skali. Dlatego jej zespół szybko zauważył, co względem wersji na PS4 wymaga poprawy i rozwoju. Są to elementy, które na pierwszy rzut oka aż tak bardzo nie rzucają się w oczy, jednak bez nich świat gry nie byłby tak żywy. 

W przypadku Yotei bardzo szybko zdaliśmy sobie sprawę, że musimy poprawić odległość rysowania. Aby oddać ogrom mapy Hokkaido, potrzebowaliśmy możliwości renderowania odległych widoków z wysoką wiernością i dokładnym odwzorowaniem głębi przestrzeni. Możemy teraz załadować miliony zasobów, z których dziesiątki tysięcy są widoczne na ekranie jednocześnie. Liczba cząsteczek, takich jak liście, śnieg, popiół i mgła, generowanych w czasie rzeczywistym, sięga setek tysięcy, zarówno w bliskiej, jak i dalekiej odległości. 

PS5 pozwala nam także na korzystanie z funkcji haptycznych i głośnika kontrolera, dzięki czemu starcia czy nawet dźwięk shamisenu można odczuć i usłyszeć bezpośrednio w dłoniach gracza. 

Następnie udało nam się poprawić wygląd rozgwieżdżonego nieba, zorzy polarnej, zmian pór dnia, renderowania trawy i deformacji terenu – na przykład realistycznego strząsania śniegu z drzew. Wszystko to sprawia, że ​​świat wydaje się bardziej żywy i interaktywny. Myślę, że to właśnie jest siłą PS5. 

Twórczyni wyznała, że dopiero gdy zagrała w grę i wykonywała jedną z misji, zdała sobie sprawę, że postawione zadanie zostało wykonane, a efekty jej pracy są niesamowite. 

Gdybym miała wymienić jeden moment, który wywarł na mnie niezatarte wrażenie, to podczas tworzenia gry grałam w misję, w której wspinałem się na górę Yotei. Kiedy dotarłam na szczyt, spojrzałam w dal i zobaczyłam chmury płynące pode mną, a świat rozciągał się bez końca we wszystkich kierunkach. Wydawał się ogromny i stanowił idealną harmonię kunsztu, technologii, renderingu i efektów graficznych. 

Zaniemówiłam. Długo tam siedziałam, po prostu chłonąc to wszystko. Mam nadzieję, że gracze, którzy byli w Hokkaido lub widzieli Yōtei w prawdziwym życiu, poczują to samo, co ja. Przypomniało mi to, kiedy po raz pierwszy zobaczyłam górę  – niezapomniane przeżycie, które staraliśmy się przenieść do gry. 

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Ghost of Yotei.

Źródło: Gamingbolt / Automaton-Media

Komentarze (41)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper