Ten HORROR przeraził nawet Kinga! Król Grozy przyznał, że na tym filmie miał ciarki

Filmy/seriale
838V
Stephen King
Kajetan Węsierski | Dzisiaj, 08:30

Stephen King to bez wątpienia jeden z najważniejszych autorów literatury grozy w historii - twórca takich klasyków jak "Carrie", "Lśnienie" czy "To". Choć sam od lat dostarcza czytelnikom i widzom nieprzespanych nocy, okazuje się, że i jego potrafił naprawdę przerazić pewien filmowy koszmar. W najnowszym wywiadzie King przyznał, że to właśnie "Teksańska masakra piłą mechaniczną" zostawiła w nim trwały ślad i wywołała u niego ciarki.

Jak wyznał pisarz, pierwszy raz zobaczył dzieło Tobe Hoopera dopiero w 1982 roku, będąc młodym ojcem w Kolorado. Oglądał film niemal sam w pustej sali kinowej, co - jak podkreślił - tylko spotęgowało efekt grozy. Brud, realizm i surowość tej historii o morderczej rodzinie z teksańskiej prowincji sprawiły, że King do dziś pamięta ten seans. Zwrócił uwagę na wyblakły, “zużyty” obraz, który w jego opinii tylko podkreślał prawdziwość i brutalność wydarzeń przedstawionych na ekranie.

Dalsza część tekstu pod wideo

"Teksańska masakra piłą mechaniczną" uznawana jest dziś za jeden z największych klasyków kina grozy, choć jej dalsze losy były już bardziej nierówne - od licznych sequeli po rebooty, które nie zawsze były w stanie dorównać oryginałowi. Teraz jednak przyszłość marki może się zmienić, bo prawa do serii są w trakcie negocjacji, a chętnych twórców na podjęcie się nowej wersji nie brakuje. Co ciekawe, jednym z potencjalnych kandydatów ma być ktoś, kto całkiem niedawno pracował nad adaptacją prozy samego Kinga.

Źródło: Games Radar

Komentarze (11)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper