Destiny 2: Na Krawędzi z „przytłaczająco negatywnymi” recenzjami. Gracze bombardują grę Bungie
Bungie zawiodło oddanych fanów Destiny 2. Gracze nie czekają dłużej i postanowili ostro skrytykować najnowszy dodatek do strzelanki.
Destiny 2 potrzebuje powiewu świeżości, którego najwidoczniej nie oferuje najnowszy dodatek. Gracze długo czekali na rozwój sytuacji, ale ostatecznie bardzo mocno krytykują grę.
Według redakcji Twistedvoxel, najnowsze rozszerzenie do gry Destiny 2, zatytułowane Na Krawędzi, mierzy się z bombardowaniem recenzji. Gracze są rozczarowani i w zasadzie nawet sfrustrowani.
Dodatek miał zwiększyć liczbę aktywnych graczy po wcześniejszym spadku zaangażowania. Początkowo udało się osiągnąć wzrost, jednak szybko liczba graczy powróciła do poziomu sprzed premiery rozszerzenia. Obecnie na Steamie w grę jednocześnie gra ponad 20 000 użytkowników, ale wielu uważa, że negatywne nastawienie może utrzymać się w dłuższej perspektywie, jeśli Bungie nie rozwiąże zgłaszanych problemów.
W recenzjach gracze krytykują przede wszystkim brak nowej zawartości i aktywności. Wrażenia z dodatku określano jako „rzucanie graczom kośćmi” i marnowanie czasu na zbieranie danych oraz przygotowanie do kolejnego DLC.
Według jednej z opinii Destiny 2: Na Krawędzi sprawia wrażenie dwóch zupełnie różnych gier – wszystko przed dodatkiem zostało celowo uczynione mniej przyjemnym, a oddzielenie łupów od poziomu trudności gry dodatkowo psuje doświadczenie.
Jeden z recenzentów określił główną kampanię dodatku jako „nudną harówkę”. Największym problemem wskazano system lekkiego grindowania, który zmusza do samotnej gry w tytuł stworzony z myślą o współpracy ze znajomymi.
Dodatek The Edge of Fate pokazuje, że nawet doświadczeni deweloperzy, jak Bungie, mogą zawieść oczekiwania oddanej społeczności. To może być jednak bardzo poważny problem dla samego studia, które od dawna potrzebuje sukcesów, a w ostatnim czasie kolejne produkty deweloperów przejętych przez PlayStation zawodzą.
