Unreal Engine 5 nie musi zarzynać mocnych sprzętów? Phantom Blade Zero zaskakuje tym, jak wygląda i działa

Gry
1130V
Phantom Blade Zero #6
Grzegorz Cyga | Dzisiaj, 19:45
PS5 PC

Phantom Blade Zero zapowiada się na pozycję, która zachwyci miłośników gier akcji nie tylko swoją dynamiczną rozgrywką, ale i warstwą techniczną. 

Chociaż wciąż nie znamy daty premiery, Phantom Blade Zero coraz bardziej wyrasta na jedną z bardziej obiecujących produkcji. Podczas minionych targów Gamescom 2025 S-Game pozwoliło sprawdzić swoje dzieło. Okazuje się, że oprócz wersji na PS5, którą ograł Roger, twórcy przygotowali również próbkę na PC. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Digital Foundry miało okazję zapoznać się z wersją szykowaną na PC. Na stanowisku NVIDII specjaliści mogli sprawdzić demo z włączonymi wszystkimi opcjami na najwyższym poziomie, w tym ustawienia dotyczące raytracingu, gdyż próbka została uruchomiona na high-endowym sprzęcie.

Przedstawiciele DF nie ukrywają, że Phantom Blade Zero prezentuje się bardzo imponująco. Redaktorzy byli pod wrażeniem animacji najwyższej klasy, wysokiego poziomu detali i tym, jak gra prezentuje się w rozdzielczości 1440p z aktywną najnowszą wersją DLSS.  Fakt, że produkcja wygląda i działa zjawiskowo to zasługa customowej wersji Unreal Engine 5, przy której twórcy zdecydowali się na pewne kompromisy.

Otóż według analityka Digital Foundry gra prawdopodobnie nie wykorzystuje zaawansowanych technologii jak Lumen, Nanite czy Virtual Shadow Maps, a oświetlenie jest "wypalane". Z kolei, aby zachować przejrzystość podczas widowiskowych akcji, mapowanie światła wydaje się stonowane, niektóre obszary nie są odpowiednio zacienione, a raytracing jest obecny jedynie w kałużach. Jednak są to przemyślane decyzje deweloperów, którzy zaprojektowali mapy z niezwykłą starannością, aby uniknąć problemu z doczytującymi się teksturami czy wrażenia, że lokacja została stworzona z powielanych elementów.

Źródło: Digital Foundry

Komentarze (16)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper