Na Windows 10 nie odpalimy starszych gier z wbudowanym DRM
Windows 10 zbiera dobre recenzje od pierwszych użytkowników. Przed przesiadką na nowy system operacyjny warto jednak mieć świadomość, że starsze pecetowe gry, wyposażone w DRM, nie są wspierane przez najświeższy software Microsoftu.
Macie rozbudowaną kolekcję pecetowych gier z lat 2003-2008 i myślicie o przesiadce na Windows 10? Warto rozważyć w takim przypadku jedną rzecz: Windows 10 nie jest kompatybilny z grami zabezpieczonymi poprzez takie DRM jak SafeDisk lub Securom.
Sytuację wyjaśnił Boris Schneider-Johne z Microsoftu:
"Wszystko co działało na Windows 7 powinno działać również na Windows 10. Są jednak od tego dwa wyjątki: programy antywirusowe i rzeczy, które ingerowały głęboko w system. Dlatego mamy gry z 2003-2008 wyposażone w Securom, które nie działają na Windows 10 bez patcha no-CD, albo czegoś w tym stylu. Nie możemy wspierać czegoś, co jest potencjalnie niebezpieczne dla użytkowników. Na szczęście pojawiło się już kilka łatek od deweloperów. Istnieje również GOG, gdzie można znaleźć wersje starszych gier bez DRM".
Wg PCgamesHardware.de pracownicy SafeDisk nie mają zamiaru nic robić z tym problemem. Osoby posiadające kolekcję starszych pecetowych tytułów muszą więc działać na własną rękę, wyszukując odpowiednie "patche". Trudno dziwić się mimo wszystko Microsoftowi, że woli nie wspierać starych DRM. Wiadomo, że takie systemy bardzo mocno ingerowały w system operacyjny i wystawiały jego użytkowników m.in. na ataki hakerów.
