343 Industries odpowiada na krytykę braku split-screena w Halo 5: Guardians

W najnowszej odsłonie Halo zabraknie rozgrywki na podzielonym ekranie. Fani nie chcą się pogodzić z tą sytuacją i rozpoczęli akcję „# BringHalo5SplitScreenBack”. Frank O'Connor postanowił odpowiedzieć na to wydarzenie i wytłumaczyć całą sytuację.
W Halo 5: Guardians otrzymamy możliwość przechodzenia całej kampanii w kooperacji. Twórcy przygotowali długą opowieść, którą poznamy w maksymalnie czteroosobowym zespole, ale nie rozegramy historii na jednym ekranie.
Fanom serii bardzo nie podoba się ta sytuacja i na Twitterze rozpoczęli akcję „#BringHalo5SplitScreenBack”. Na wydarzenie odpowiedział dyrektor marki Halo – Frank O'Connor – który podkreślił, że gdyby autorzy mogli wprowadzić ten wariant zabawy, to by się tego podjęli:




„Gdybyśmy mogli to wykonać, to byśmy to zrobili.”
Josh Holmes wytłumaczył, że usunięcie split-screena było trudną decyzją, ale autorzy musieli ją podjąć dla dobra całego projektu:
„Wiele naszych ambitnych celów byłoby zagrożonych w przypadku przygotowania split-screena – wydłużyłby się czas optymalizacji i rozwiązywania problemów związanych z tym trybem, a wolimy skupić się na tworzeniu innych części gry. Rozwój produkcji polega na balansowaniu zasobów, czasu i technologii, którymi dysponujemy. Byliśmy więc zmuszeni do podjęcia trudnej decyzji i poświęcenia tego, co również nam było bliskie i drogie.”
Sprawa wydaje się prosta – autorzy nie wyrobiliby się z rozgrywką na podzielonym ekranie na premierę gry, więc zdecydowali się usunąć ten element. Deweloperzy podjęli trudną decyzję, ale dzięki temu projekt nie ucierpi w innych miejscach.