Garfield Kart 2 niczym Call of Duty czy Valorant. Walka z cheaterami wchodzi na nowy poziom!
Nowa odsłona wyścigów z Garfieldem – Garfield Kart 2: All You Can Drift – zaskakuje nietypowym wymaganiem.
Gra, uznawana za familijną i lekką rozrywkę, będzie korzystać z zabezpieczenia antycheatowego na poziomie jądra systemu. Takie rozwiązania stosują zazwyczaj tytuły e-sportowe jak Call of Duty czy Valorant, a nie produkcje o... kocie i lasagne.
Informacja pojawiła się na karcie gry w sklepie Steam i natychmiast wywołała zdziwienie wśród graczy. Powód? Okazuje się, że seria Garfield Kart ma zaskakująco aktywną społeczność speedrunnerów i fanów rywalizacji online, a twórcy chcą zapobiec oszustwom i fałszowaniu wyników.
Choć pomysł wydaje się przesadzony, deweloperzy tłumaczą, że to jedyny sposób na utrzymanie uczciwej gry.
Najlepiej byłoby po prostu nie oszukiwać.
– komentują z przymrużeniem oka internauci.
Jednak dla fanów Garfielda i czystej rywalizacji oznacza to jedno: w nowym wyścigu o lasagne nie będzie miejsca na nieuczciwe sztuczki.
