Pingwin 2 dopiero po nowym Batmanie? Na kolejny sezon trochę poczekamy...

The Penguin okazał się ogromnym sukcesem - serial, który rozwija uniwersum Batmana i przedstawia losy Ozzy’ego Cobba w przestępczym półświatku Gotham, zdobył świetne recenzje oraz aż 24 nominacje do nagród Emmy. Produkcja stała się idealnym wypełnieniem oczekiwania na The Batman Part II i udowodniła, że świat stworzony przez Matta Reevesa ma potencjał również poza dużym ekranem.
Jeśli chodzi o drugi sezon, sytuacja nie jest już tak oczywista -showrunnerka Lauren LeFranc przyznała w rozmowie z The Hollywood Reporter, że serial od początku powstawał jako limitowana opowieść i nie było gwarancji jego kontynuacji. Co więcej, nawet jeśli The Penguin 2 doczeka się zielonego światła, to nie trafi na ekrany wcześniej niż po premierze The Batman Part II. Twórcy podkreślają, że pierwszy sezon miał służyć jako wprowadzenie do drugiego filmu, a dalszy rozwój historii Ozzy’ego jest mocno powiązany z tym, co zobaczymy na wielkim ekranie.
Trzeba też pamiętać, że Pingwin od zawsze miał pełnić rolę pomostu między pierwszym a drugim filmem Reevesa, dlatego nic dziwnego, że priorytetem jest teraz kontynuacja kinowej sagi. The Batman Part II pojawi się w kinach dopiero w październiku 2027 roku, ponad pięć lat po premierze pierwszej części, a według zapowiedzi Colin Farrell ponownie wcieli się w Ozzy’ego. Gdyby twórcy poszli w stronę drugiego sezonu już teraz, mogłoby to dodatkowo opóźnić film.



