W Mass Effect: Andromeda nie zobaczymy znanych twarzy
Wreszcie jakakolwiek garstka wieści na temat nadchodzącej, nowej części serii Mass Effect. Trylogia Sheparda została zakończona, ale nie oznacza to wcale zamknięcia całego uniwersum.
Niestety, starzy wyjadacze mogą poczuć się nieco zawiedzeni. W Mass Effect: Andromeda nie zobaczymy bowiem żadnego znanego nam wcześniej bohatera. Według Chrisa Wynn z BioWare, w nowej historii uświadczymy jedynie nowe twarze. Studio tłumaczy ten fakt tym, że pojawienie się postaci z "trylogii" nie miałoby fabularnego sensu. Szczerze powiedziawszy, przyznajemy mu w tym aspekcie rację. Jeżeli już robić kolejną grę osadzoną w świecie Mass Effect, to najlepiej zacząć z białą kartą, od samego początku. Być może nawet przenieść historię o wiele lat do przodu.
Chris zdradził również, że studio wprowadza do mechaniki walki nowe elementy, które sprawią, że będzie ona znacznie dynamiczna. Jednocześnie ma mieć bardzo podobny "feeling" do poprzednich odsłon serii.
Premiera gry Mass Effect: Andromeda przewidziana została na grudzień przyszłego roku.