Nowy hit Netflixa. Odpowiedź na „Wielkie kłamstewka” HBO z wątkami LGBTQ+
Netflix zaskakuje nowym serialem „The Hunting Wives”, który łączy w sobie skandal obyczajowy, kryminał i społeczną satyrę. To opowieść o bogatych żonach z Teksasu, których życie dalekie jest od sielanki. Poznaj najgorętszą premierę lipca.
Sophie O’Neil (Brittany Snow) przeprowadza się z mężem do konserwatywnego Teksasu i szybko czuje się wyobcowana wśród lokalnych elit. Dawna publicystka i demokratka trafia do świata pełnego broni i polityki MAGA.
Na jej drodze staje Margo Banks (Malin Åkerman) – charyzmatyczna żona lokalnego polityka, która wciąga Sophie do swojego kręgu przyjaciółek. To kobiety z pozoru idealne, lecz ich życie kryje mnóstwo tajemnic i niewygodnych poglądów.
Serial nie unika trudnych tematów: pokazuje postawę antyimigracyjną i antyaborcyjne postawy bohaterek, a także ich obsesję na punkcie broni. Wszystko to zostaje podane z lekkim przymrużeniem oka i sporą dawką czarnego humoru.
Wkrótce w tej pozornie spokojnej społeczności dochodzi do morderstwa. „The Hunting Wives” zamienia się w rasowy thriller, pełen zwrotów akcji, erotycznych napięć i nieoczekiwanych sojuszy.
Serial to propozycja dla fanów „Big Little Lies” i „Desperate Housewives”, którzy szukają czegoś świeżego – z odważnymi wątkami LGBTQ+ i satyrą na amerykańską prowincję.
