Huawei Kirin 9030 zadebiutuje z serią Mate 80 – układ ma zaoferować wreszcie potężną wydajność!

Huawei przygotowuje się do premiery flagowej serii Mate 80, która – według dostępnych informacji – trafi na rynek w IV kwartale 2025 roku. Wraz z nowymi smartfonami zadebiutować ma także układ Kirin 9030, będący następcą Kirina 9020. Jak donosi źródło Huawei Central, powołując się na chińskiego leakstera znanego jako Guo, Jing, nowy chip ma zapewnić do 20% wyższą wydajność względem poprzednika. Niestety, wiele kwestii technicznych nadal pozostaje niejasnych.

Przede wszystkim – nie wiadomo, do której generacji odnosi się porównanie. W przecieku nie sprecyzowano, czy mowa o wzroście względem Kirina 9020 czy może jeszcze starszego Kirina 9010. Co więcej, brakuje potwierdzenia informacji o zastosowanej litografii – a to kluczowe, biorąc pod uwagę ograniczenia produkcyjne, z jakimi wciąż mierzy się Huawei oraz jego partner – chiński SMIC.

Dotychczasowe układy Kirin (np. X90 w notebookach) wciąż produkowane są w procesie 7 nm, a rozwój nowszego 5 nm node bez wykorzystania litografii EUV wciąż napotyka na techniczne i wydajnościowe przeszkody. Choć pojawiały się doniesienia o sukcesie SMIC w opracowaniu 5 nm procesu, jego wdrożenie na masową skalę wciąż nie doszło do skutku, co podważa realność zastosowania tej technologii w Kirinie 9030.

Na ten moment najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada, że Kirin 9030 pozostanie przy procesie 7 nm, a poprawa wydajności wynika z usprawnień architektury i taktowania. Jeśli plotki o 20-procentowym wzroście się potwierdzą, będzie to zauważalny krok naprzód – nawet bez zmiany litografii.

Mimo że układ Kirin 9030 raczej nie dorówna topowym SoC konkurencji od Qualcomma czy Apple, seria Mate 80 prawdopodobnie sprzeda się świetnie na rodzimym rynku, dzięki wzmocnionej pozycji Huawei w Chinach i patriotycznemu podejściu konsumentów.