Grało się im aż tak dobrze, że... anulowali grę. Blackbird był odpowiedzią na hit PlayStation

Blackbird od twórców TESO był rozwijany od kilku lat, gra zbierała bardzo pozytywne opinie, ale i tak została anulowana.
Już wczoraj redakcja IGN informowała o bardzo pozytywnych opiniach dotyczących Blackbird. Microsoft jednak zdecydował się bez jakiejkolwiek zapowiedzi anulować nową produkcję Zenimax Online Studios i zwolnił cały zespół.
Jason Schreier potwierdza nowe szczegóły dotyczące produkcji. Twórcy Blackbird byli bardzo zaskoczeni możliwością zwolnień i nie spodziewali się, że ich projekt może być zagrożony anulowaniem. W marcu demo gry trafiło do dyrektorów Microsoftu, w tym do Phila Spencera i opinie na temat produkcji były wyjątkowo pozytywne.




W środę rano pracownicy ZeniMax Online Studios zauważyli coś dziwnego. Producent wykonawczy i dyrektor kreatywny ich kolejnej wielkiej gry - nazwa kodowa: Blackbird - nie miał już aktywnych kont w swoim wewnętrznym programie czatu, Slack. Już wtedy było publiczną wiadomością, że firma macierzysta ZeniMax, Microsoft, planuje masowe zwolnienia, w tym głębokie cięcia w dziale gier. Ale nie było żadnych oznak, że projekt studia może być zagrożony. W marcu dostarczyli demo gry Blackbird dyrektorom, w tym dyrektorowi generalnemu Microsoft Gaming, Philowi Spencerowi, i otrzymali entuzjastyczne recenzje, według osób zaznajomionych z projektem.
Po godzinie 11:00 zaplanowano spotkanie w sprawie „aktualizacji projektu”, a następnie zespół otrzymał wiadomość, że gra została „odłożona na czas nieokreślony”, czyli w zasadzie anulowana. Następnie reszta zespołu straciła dostęp do slacka.
Następne kilka godzin upłynęło pod znakiem chaosu i zamieszania, ponieważ pracownicy znajdowali się w stanie zawieszenia, czekając na to, co się dzieje. Nie było żadnych e-maili ani wiadomości od kierownictwa ani działu HR. Członkowie zespołu uważali, że zostali zwolnieni, ale wielu z nich nie otrzymało jeszcze oficjalnego komunikatu od firmy. Dzień później otrzymali odpowiedź: byli „w czyśćcu zawodowym”. Pod koniec zeszłego roku pracownicy założyli związek zawodowy, ale nie zawarli jeszcze umowy, więc prawnicy Microsoftu musieli negocjować ze związkiem zawodowym potencjalne odprawy dla każdego, kto tracił pracę. W międzyczasie nadal będą otrzymywać swoje wypłaty i pozostaną pracownikami ZeniMax, związek zawodowy poinformował pracowników w czwartek. (Pracownicy QA, którzy mieli oddzielny związek zawodowy z ustaloną umową, otrzymali odprawy zgodnie z umową).
To jednak nie koniec szokujących wiadomości. Blackbird było podobno tak dobre, że Phil Spencer nie mógł odpędzić się od gry:
Ale anulowanie Blackbird było szczególnie szokujące, ponieważ [gra] zaskoczyła dyrektorów Xbox zaledwie kilka miesięcy temu. Podczas pokazu w marcu Spencer tak bardzo cieszył się grą, że Matt Booty, szef Xbox Game Studios, musiał odsunąć kontroler, aby mogli kontynuować spotkanie, według dwóch osób, które były w pokoju. Pomimo pewnych technologicznych problemów i długiego cyklu rozwoju, gra wydawała się robić dobre postępy.
Pracownicy według raportu są „oszołomieni” anulowaniem gry, ponieważ nic nie zwiastowało takiej sytuacji.
Czym jednak był Blackbird? To odpowiedź Microsoftu na Destiny – trzecioosobowy looter shooter osadzony w nowym świecie. Gra czerpała garściami z noir science fiction i miała przypominać Blade Runnera – rozgrywka jednak była mocno nakierowana na ruch w pionie.
Gracze mogli używać umiejętności takich jak podwójny skok, skok w powietrzu, hak i wspinaczka po ścianach, aby rzucać się po wysokich budynkach jak superbohaterowie.
Jason Schreier zobaczył najnowszy materiał z gry i był „pod wrażeniem” - dziennikarz podkreśla, że identyczne wrażenia Blackbird zrobiło na dyrektorach Microsoftu, którzy w marcu tylko chwalili produkcję...
Po spotkaniu w marcu zespół zaczął opracowywać plan produkcji, który miał na celu doprecyzowanie pionowego wycinka, a następnie stworzenie większej ilości treści przeznaczonych do wydania. Następnie, wczoraj, gra została anulowana, co zaskoczyło wszystkich w studiu. Matt Firor, szanowany szef studia i reżyser, który założył ZeniMax Online Studios i kierował The Elder Scrolls Online , natychmiast złożył rezygnację.
Dlaczego projekt anulowano? Bardzo możliwe, że Blackbird był zbyt kosztowny i zbyt ryzykowny – to gra-jako-usługa, a w ostatnim czasie kilka podobnych projektów trafiło do kosza.