Resident Evil Requiem ma zapewnić „uzależniający strach”. Twórcy wracają do korzeni i ujawniają konkrety

Gry
1945V
Resident Evil: Requiem
AlbertWokulski | Dzisiaj, 07:05
PS5 XSX|S PC

Capcom w nocy zaprezentował pierwszy gameplay z Resident Evil Requiem. Gra wygląda znakomicie, ale to dopiero początek dla fanów serii. Studio ujawniło nowe szczegóły.

Na początku 2026 roku zadebiutuje Resident Evil Requiem. Gra od pierwszej zapowiedzi wzbudza ogromne zainteresowanie, ale odnoszę wrażenie, że będzie tylko i wyłącznie lepiej, ponieważ wszystkie informacje o grze zwiastują jedno – Capcom wraca do korzeni, co powinno zostać bardzo dobrze przyjęte przez fanów.

Dalsza część tekstu pod wideo

Capcom nie ukrywa, że ostatnie części Resident Evil oferowały więcej akcji, dlatego Resident Evil Requiem stawia na... strach. Gra została zbudowana na koncepcji „uzależniającego strachu”, czyli poczucia, które ma towarzyszyć graczowi przez całą rozgrywkę. Fani cały czas mają czuć napięcie.

Koncept gry to „uzależniający strach” – poczucie doświadczania czegoś przerażającego, ale jednocześnie chęć poznania tego, co wydarzy się dalej; czujesz potrzebę kontynuowania gry. Strach to coś, do czego gracze z czasem się przyzwyczajają, ale w tym tytule bardziej niż kiedykolwiek staraliśmy się utrzymać poczucie napięcia przez cały czas trwania rozgrywki. Powodem tej koncepcji jest to, że ostatnie odsłony serii, takie jak Resident Evil Village i Resident Evil 4, choć nadal są to tytuły grozy, mocno opierały się na akcji. W najnowszej odsłonie chcieliśmy powrócić do rozgrywki, który kładzie silny nacisk na grozę.

Powrót do korzeni jest również związany z umiejscowieniem akcji. Twórcy powrócili do znanych lokacji, by zapewnić graczom odpowiednie uczucie:

W ostatnich głównych odsłonach, takich jak Resident Evil 7 i Resident Evil Village, seria eksplorowała szerszy świat uniwersum Resident Evil, skupiając się na incydentach związanych z rodziną Winters. W przypadku Resident Evil Requiem chcieliśmy jednak powrócić do historii, która kontynuuje nadrzędną narrację zakorzenioną w Raccoon City i tajnych machinacjach Umbrella Corporation. Ponieważ seria świętuje swoje 30-lecie, uważamy, że Raccoon City jest najbardziej odpowiednim miejscem.

W Resident Evil Requiem pokierujemy Grace, czyli zupełnie nową postacią – jest to niedoświadczona bohaterka, która nie jest gotowa na spotkanie zombie:

Tworząc historię osadzoną w ruinach Raccoon City, uznaliśmy, że dobrze byłoby mieć postać z osobistym związkiem z samym miastem. W tym tytule, który ma na celu skupienie się na horrorze, przedstawiamy Grace jako nową, wiarygodną protagonistkę, która różni się od poprzednich bohaterów Leona i Chrisa. Tworząc postać Grace, która odzwierciedla wrażliwość gracza, wierzymy, że gracze będą cieszyć się doświadczeniem rozgrywki pełnym napięcia i immersji. Kiedy idzie sama ciemnym korytarzem, jej oddech staje się nieregularny; kiedy nagle pojawia się wróg, podskakuje ze strachu. Grace jest postacią o niskiej tolerancji na strach, ale rozwija się w trakcie historii i ostatecznie zaczyna stawiać czoła różnym okropnościom z odwagą. Jesteśmy przekonani, że gdy gracze ukończą grę, wszyscy ją pokochają!

Na blogu PlayStation deweloperzy odpowiedzieli także na pytanie, co znaczy „Requiem” w tytule nowego Resident Evil.

Tytuł ma wiele warstw: requiem dla protagonistki – Grace Ashcroft – zmagającej się ze stratą matki osiem lat temu, i requiem dla wszystkich osób, które uwikłały się w incydent w Raccoon City, żeby wymienić tylko kilka przykładów. Ale gdy ukończysz grę, wierzę, że znajdziesz jeszcze więcej poziomów znaczenia dla podtytułu.

Dziennikarz PlayStation zapytał również o płynną zmianę perspektywy. Czy Resident Evil Village miało wpływ na ten pomysł i z jakimi wyzwaniami spotkali się twórcy realizując ten tryb?

Tryb trzecioosobowy dodany do Resident Evil Village został stworzony po prostu w odpowiedzi na prośby fanów i nie miał być prototypem. Nasza analiza ostatnich trendów rozgrywki w serii wykazała, że ​​wielu graczy ma tendencję do angażowania się wyłącznie w tytuły pierwszoosobowe lub trzecioosobowe. Mając to na uwadze, w RE9 uwzględniliśmy obie perspektywy, kierując się chęcią zapewnienia wszystkim fanom Resident Evil możliwości cieszenia się najnowszą odsłoną.

W nowoczesnych grach renderowanych w 3D niektórzy mogą myśleć, że zmiana perspektywy to proste zadanie. Jednak w gatunku survival horror, gdzie delikatne zmiany są wprowadzane w celu wywołania strachu u gracza, istnieją znaczące różnice między perspektywą pierwszoosobową i trzecioosobową. Różnice te wpływają nie tylko na modele postaci i animacje, ale także na dopracowaną równowagę, interfejs użytkownika, projekt dźwięku i wiele więcej.

Źródło: PlayStation Blog

Komentarze (27)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper