WhatsApp odpuszcza zmiany? Użytkownicy z Polski mogą odetchnąć

Po wielu miesiącach spekulacji i testowaniu nowych funkcji, WhatsApp zdecydował o przełożeniu planowanego wprowadzenia reklam w aplikacji – przynajmniej dla użytkowników z Europy.
Informacja została potwierdzona przez przedstawicieli firmy, którzy podkreślili, że decyzja wynika z chęci dalszego doskonalenia funkcji oraz dostosowania jej do obowiązujących regulacji unijnych, w tym ustawy Digital Services Act (DSA).




Ogłoszony na początku 2025 roku projekt zakładał pojawienie się sponsorowanych wiadomości w zakładce „Status”, dostępnej zarówno dla użytkowników prywatnych, jak i firmowych kont Business. Planowano, że reklamy będą miały formę pełnoekranowych powiadomień graficznych lub wideo, wyświetlane jednorazowo co kilka dni, by nie naruszać komfortu użytkowania aplikacji.
Decyzja o przełożeniu premiery reklam w Europie może być również związana z reakcjami społeczności i grup konsumentów, które wyrażały obawy związane z prywatnością i jakością obsługi. W odpowiedzi na to, Meta – firma matka WhatsAppa – zapewnia, że wszystkie reklamy będą starannie filtrowane, a ich liczba ograniczona, aby nie generować negatywnych emocji wśród użytkowników.
Wbrew wcześniejszym doniesieniom, nie jest jeszcze jasne, czy Europa zostanie całkowicie wyłączona z tej inicjatywy, czy reklamy pojawią się dopiero później, po dodatkowych modyfikacjach. Obecnie testy trwają głównie w krajach Ameryki Łacińskiej i Indiach, gdzie aplikacja ma największą liczbę aktywnych użytkowników.
Dla Polaków, którzy corocznie wysyłają miliardy wiadomości przez WhatsAppa, ta decyzja może oznaczać spokój. Firma jednak podkreśla, że dążenie do rozwoju funkcji biznesowych i finansowej stabilności platformy wymaga poszukiwania nowych źródeł przychodów – stąd pomysł na delikatne wprowadzanie reklam jako alternatywy dla opłat abonamentowych.