Capcom ma powód do zadowolenia. Wypuszczenie nowego Monster Huntera dało drugie życie starszemu
Monster Hunter to flagowa seria Capcomu. Dlatego wzrostem popularności może pochwalić się nie tylko najnowsza odsłona, ale także taka, co ma już kilka lat.
Mogłoby się wydawać, że po premierze Monster Hunter Wilds uwaga fanów będzie skupiona wyłącznie na wydanej kilka miesięcy temu pozycji. Tymczasem zainteresowaniem cieszy się nieco starsza produkcja.
Poprawił się wynik Monster Hunter Rise: Sunbreak. Capcom ujawnił, że tytuł z 2022 roku, który jest rozszerzeniem do wydanej rok wcześniej gry, przebił już barierę ponad 10 milionów sprzedanych egzemplarzy.
W ostatnich latach firma pracowała nad zwiększeniem świadomości marki, dlatego teraz włodarze nie mają wątpliwości, że premiera nowej odsłony w lutym oraz przeniesienie gry na kolejne platformy zwiększyło zainteresowanie kilkuletnią produkcją na całym świecie.
Ponadto znaczenie może mieć to, że Monster Hunter Rise: Sunbreak oferuje masę zawartości po skończeniu podstawowej kampanii, dzięki czemu osoby szukające kolejnych wyzwań i okazji do polowania, sięgają po grę, która da im zajęcie na wiele godzin i umili oczekiwanie na nowe atrakcje w Monster Hunter Wilds.
