Virtua Fighter 6 może nie powstać! SEGA stawia sprawę jasno

Sega i Ryu Ga Gotoku Studio (RGG Studio), twórcy serii Yakuza/Like a Dragon, stawiają wysoko poprzeczkę dla “New Virtua Fighter Project”, pierwszego nowego rozdziału serii od czasu premiery Virtua Fighter 5 w 2006 roku (pomijając Ultimate Showdown / R.E.V.O.).
Masayoshi Yokoyama, szef RGG Studio, w rozmowie z Famitsu podkreślił, że projekt może zostać przerwany, jeśli nie osiągnie oczekiwanych standardów jakości.
RGG Studio chce stworzyć coś przełomowego, co „nie zostało zrobione wcześniej”, zamiast opierać się na schematach innych gier. Nowy Virtua Fighter ma łączyć klasyczne elementy serii z innowacyjnymi mechanikami, by przyciągnąć zarówno weteranów, jak i nowych graczy.




„Jeśli poczujemy, że gra nie będzie wystarczająco dobra, zatrzymamy projekt w połowie. Tak poważnie do tego podchodzimy” – stwierdził Yokoyama. Producent gry, Riichirou Yamada, potwierdził, że decyzja szefa o wstrzymaniu prac byłaby ostateczna.
Yamada wyraził nadzieję, że gra zachwyci szerokie grono odbiorców, mówiąc: „Chcemy, by ludzie uznali ją za fajną i zabawną!”. Teaser z Virtua Fighter Direct 2025, pokazujący m.in. postać Wolfa Hawkfielda, oraz fragmenty silnika gry na konferencji NVIDIA CES 2025 sugerują, że prace są zaawansowane, choć konkretów wciąż brak.
Deklaracja o możliwej kasacji projektu jest odważna, zważywszy na znaczenie serii Virtua Fighter dla Segi. Anulowanie mogłoby zaszkodzić wizerunkowi firmy, zwłaszcza po entuzjastycznym odbiorze zapowiedzi.