Team Fortress 2 w... Half-Life 2. Zwariowany mod zmierza na Steama

Lambda Fortress, czyli mod łączący Half-Life 2 i Team Fortress 2 niedługo zadebiutuje na Steamie.
Wyobraź sobie kultową scenę otwierającą Half-Life 2, w której strażnik Kombinatu każe Gordonowi Freemanowi podnieść śmieci. Tylko że tym razem nie wcielasz się we Freemana, a w Scouta z Team Fortress 2 – postać uzbrojoną w kij baseballowy i przekonaną, że każdy problem da się rozwiązać szybką piłką.
Lambda Fortress to zapowiedziany mod do Team Fortress 2, który pozwala rozegrać kampanie z Half-Life 2 (i innych gier na silniku Source) zarówno w trybie jednoosobowym, jak i wieloosobowym. Trailer prezentuje chaotyczne sceny z City 17, w których ekipa najemników korzysta z rocket jumpów i mocy ÜberCharge, siejąc spustoszenie w swoim unikalnym stylu.




Ciekawostką jest możliwość przeniesienia istniejących ekwipunków z Team Fortress 2 do Lambda Fortress, co oznacza, że gracze będą mogli używać zdobytych broni i kapeluszy w zupełnie nowym kontekście. Mod wprowadzi również zupełnie nowe bronie, a według zapowiedzi twórców możemy spodziewać się szalonych pomysłów.
Choć data premiery Lambda Fortress nie została jeszcze ogłoszona, mod ma już swoją stronę na Steamie, gdzie można śledzić aktualizacje. Wszystko wskazuje na to, że będzie to prawdziwy festiwal chaosu i zabawy dla fanów obu gier.