Wyciekł finałowy odcinek 2. sezonu The Last of Us – uważajcie na spoilery!
Siódmy i zarazem ostatni odcinek 2. sezonu serialu The Last of Us został przedwcześnie udostępniony w internecie.
Wyciek nastąpił na platformie Apple, gdzie użytkownicy, którzy zakupili przepustkę sezonową, otrzymali nieoczekiwany dostęp do finału na kilka dni przed oficjalną premierą.
Choć błąd został już naprawiony, najważniejsze sceny z odcinka zdążyły trafić do sieci – w tym również fragmenty zakończenia. Materiały wideo krążą teraz po platformach społecznościowych, takich jak X czy TikTok.
Sytuacja przypomina słynny wyciek z 2020 roku, kiedy to do internetu trafiły kluczowe sceny z gry The Last of Us Part II. Wtedy również doszło do pojawienia się spoilerów, które wpłynęły na odbiór fabuły przez część graczy. Twórcy serialu liczyli, że ekranizacja tej historii dotrze do nowych widzów bez ryzyka wyprzedzających przecieków – niestety, historia zdaje się powtarzać.
Choć wiele scen z serialu opiera się bezpośrednio na grze, twórcy wprowadzili również nowe wątki i perspektywy. To oznacza, że nawet osoby znające fabułę gry nie są całkowicie „uodpornione” na spoilery.
Oficjalna premiera finału 2. sezonu The Last of Us zaplanowana jest na niedzielę wieczór, więc widzowie muszą uzbroić się w cierpliwość – i unikać mediów społecznościowych, jeśli nie chcą poznać zakończenia historii przygotowanej przez twórców serialu z HBO.
