Nintendo Switch 2 może nagrywać dźwięk i obraz podczas rozgrywki. Gracze obawiają się o prywatność

Gry
1188V
Nintendo Switch 2 konsola
AlbertWokulski | Wczoraj, 22:19
NS2

Nintendo mocno stawia na wspólną rozgrywkę graczy przy Nintendo Switch 2. Konsola otrzyma specjalny GameChat, ale okazuje się, że japońska korporacja może nagrywać nasze rozmowy ze znajomymi.

Temat prywatności graczy w sieciowych rozgrywkach wciąż powraca. W swoim czasie gracze martwili się, że Kinect od Microsoftu może zbierać dane z ich domów, a teraz podobny temat powraca przed premierą Nintendo Switch 2.

Dalsza część tekstu pod wideo

Nintendo Switch 2 zadebiutuje z funkcją GameChat, dzięki której gracze będą mogli wspólnie rozmawiać ze znajomymi podczas rozgrywki w różne gry. To w zasadzie Discord, który będzie jednak w pełni zintegrowany z konsolą – zainteresowani mogą wykorzystywać kamerki, by pokazywać swoją twarz podczas rozgrywki.

Jak się jednak okazuje... Nintendo wprowadziło zmiany w swojej polityce prywatności, by zapewnić „bezpieczne i pewne środowisko dla niektórych usług”. Gracz musi oczywiście zaakceptować regulamin, jeśli będzie chciał grać online.

Nintendo potwierdziło, że w zasadzie może nagrywać sesje graczy, by „egzekwować warunki”. Firma postanowiła zapisywać materiały wideo i audio.

Nasze usługi mogą umożliwiać Ci tworzenie, przesyłanie lub udostępnianie treści, takich jak tekst, obrazy, dźwięk, wideo, Twój pseudonim i ikona użytkownika lub inne treści, które tworzysz lub na które posiadasz licencję. Za Twoją zgodą i w celu egzekwowania naszych warunków możemy również monitorować i rejestrować Twoje interakcje wideo i audio z innymi użytkownikami.

Nintendo potwierdziło, że zamierza wykonywać nagrania, by zapewnić graczom bezpieczne środowisko:

Wyjaśniliśmy, że możemy zbierać, monitorować i nagrywać dźwięk i wideo z Twoich sesji czatu z innymi użytkownikami, aby zapewnić bezpieczne środowisko dla niektórych naszych usług

Gracze zareagowali na tę aktualizację bardzo jednoznacznie. Społeczność krytykuje korporację, a nie brakuje nawet komentarzy, że w zasadzie przez tę informację klienci nie zamierzają korzystać z GameChata.

Trzeba mieć świadomość, że nie jest to pierwsza taka sytuacja, a niektóre urządzenia ciągle zbierają od nas dane, jednak część osób podkreśla ciekawą sytuację – gracze będą płacić, by „Wielki Brat Mario” ich szpiegował.

Źródło: nintendolife

Komentarze (19)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper