Electronic Arts jest gotowe opóźnić premierę Star Wars: Battlefront

Elektronicy uczą się na błędach? Po wpadce z Battlefield 4, wydawca jest gotowy nawet na ostatniej prostej opóźnić premierę produkcji. Wszystko dla dobra projektu.
Marketingowy bełkot? Możliwe, ale Peter Moore w bardzo ciekawy sposób przedstawił sytuację Star Wars: Battlefront (2015) – jeśli gra nie będzie gotowa, to produkcja nie trafi na półki sklepowe:
„Nie możemy wydać produkcji, jeśli nie będzie działać lub jego jakość nie będzie odpowiednia. Po prostu zaciskamy zęby. Zaufaj mi, wydanie Battlefield: Hardline w marcu nie było najłatwiejszą decyzją z perspektywy biznesowej, ale była to słuszna decyzja z perspektywy graczy.”




Zapewne pamiętacie, że premiera Battlefield: Hardline została opóźniona. Gra początkowo miała zadebiutować pod koniec 2014 roku, ale tytuł trafił do zainteresowanych dopiero w marcu 2015 roku. Nie był to najlepszy moment na wydanie nowej pozycji, ale Electronic Arts zdecydowało się na taki ruch.
Moore kontynuował i wyjaśnił, że identyczną sytuację może spotkać Star Wars: Battlefront (2015):
„Bez skrupułów i bez wahania, jeśli coś pójdzie nie tak z Battlefrontem, możemy opóźnić premierę.”
Nie bójcie się jednak o debiut tej wielkiej pozycji w świecie Gwiezdnych Wojen – pozycja jest już grywalna i tylko katastrofa może opóźnić tę premierę:
„Ale to się nie wydarzy. Produkcja jest grywalna z 40 zawodnikami i to bardzo solidnie, więc to się nie wydarzy.”
Jak widać nawet najwięksi w branży potrafią uczyć się na błędach...
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Star Wars: Battlefront (2015).