TES IV Oblivion Remastered pozwala spotkać Todda Howarda i wejść z nim w... krótki romans

W The Elder Scrolls IV: Oblivion Remastered gracze odkryli nietypową, ale zabawną ciekawostkę - w grze pojawia się postać inspirowana samym Toddem Howardem, wieloletnim twórcą i reżyserem gier Bethesdy odpowiedzialnym choćby za Starfielda.
Co więcej, z tym ukrytym NPC-em można nie tylko prowadzić rozmowę, ale też... wejść w romans.
Howard nie pojawia się jednak w otwartym świecie gry. Aby go spotkać, trzeba użyć konsoli i wpisać komendę coc toddtest (co jest dostepne w wersji Oblivion Remastered na komputerach osobistych), która przenosi gracza do specjalnego pomieszczenia testowego.




To tam znajduje się postać o imieniu Alban Corinis - to pod nią podłożono głos Todda Howarda, nagranego pierwotnie podczas testów dialogów do wersji oryginalnej Obliviona.
Dialogi z Albanem są unikalne, ponieważ można wybierać emocjonalne tematy rozmowy, takie jak złość, strach, smutek czy radość. Każda opcja uruchamia odpowiednią linię dialogową nagraną przez Howarda - od rozbrajającego "O nie. Co robimy? Tak się boję.", po zirytowane "Co?! To mnie wkurzyło!".
Największą niespodzianką jest jednak możliwość... romansu. Jeśli gracz wielokrotnie wybierze temat „happy” i zyska wysoką sympatię postaci (powyżej 90 punktów przy zaufaniu), Howard wyzna swoje uczucia słowami: Nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek kochał chwile tak, jak tę chwilę z tobą." . Ci, którzy zdecydują się go zirytować, mogą z kolei usłyszeć, że są "skubańcem".
Choć to tylko żartobliwy easter egg ukryty w plikach gry, dla fanów Bethesdy i samego Howarda to doskonała okazja do nietypowego spotkania z legendą i kolejny dowód na to, że Oblivion Remastered pełen jest nostalgicznych smaczków i ukrytych niespodzianek.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do The Elder Scrolls IV: Oblivion Remastered.