Xbox Game Pass z podwyżką ceny? Gracze nie wierzą, insider głośno się śmieje

Microsoft ogłosił wczoraj podwyżki cen dla swoich produktów gamingowych, w tym konsol Xbox Series X, wybranych gier oraz oficjalnych kontrolerów. Zmiany te obowiązują już w wielu regionach i mają związek m.in. z rosnącymi kosztami produkcji oraz inflacją.
Podwyżki objęły nie tylko sprzęt, ale również nadchodzące gry wydawane przez Xbox Game Studios, które teraz częściej pojawiają się w sugerowanej cenie 80 dolarów (lub jej regionalnych odpowiednikach). Wzrosły też ceny kontrolerów - nawet o kilkanaście procent, w zależności od modelu i regionu. Dla wielu graczy to niepokojący trend, który może wpłynąć na decyzje zakupowe w najbliższych miesiącach.
Społeczność Xbox z niepokojem patrzy teraz na przyszłość usługi Xbox Game Pass. Choć Microsoft nie ogłosił żadnych zmian w cenniku abonamentu, wielu obawia się, że to tylko kwestia czasu.




Wzrost cen sprzętu i gier może sugerować, że dostęp do ogromnie rozwiniętej biblioteki gier, zapewniającej też dostęp do wielu premierowych hitów w dniu debiutu na półkach sklepowych, stanie się droższy. Na ten temat trwają już zagorzałe dyskusje na Reddicie, jak i forum ResetEra.

To właśnie na nim jeden z użytkowników wyróżnił, że cena za Xbox Game Pass nie została dźwignięta, lecz wielu użytkowników, w tym szanowany insider Shinobi602, po prostu się zaśmiali, zwiastując, że podwyżka nadejdzie i w kwestii subskrypcji. Kiedy? Tego nie wiadomo - możliwe, że Microsoft najpierw będzie chciał zalać abonament masą gier od Xbox Games Studios, których premiery będą odbywać się w najbliższych miesiącach.