Baldur’s Gate 3 nie dostanie już dużych aktualizacji, ale twórcy wciąż serwują ważne hotfixy

Choć Patch 8 był ostatnią dużą aktualizacją dla Baldur’s Gate 3, to Larian Studios nie porzuca swojego ukochanego RPGa. Studio wciąż regularnie wypuszcza hotfixy, które łatają błędy, poprawiają stabilność i... czynią mnichów na rauszu bardziej użytecznymi.
W najnowszej łatce, oprócz kilku technicznych poprawek związanych z cross-playem i crashami, deweloperzy naprawili także jedną z bardziej frustrujących kwestii dla łowców osiągnięć.
„Zabójstwa dokonane jako pijany mnich stylu Way of the Drunken Master będą się teraz prawidłowo zaliczać do osiągnięcia Punch Drunk. No bo, hej – to ma być fair.” – czytamy w komunikacie dostępnym na oficjalnym blogu studia.




Oprócz wspomnianej zmiany, najnowszy hotfix dodaje więcej poprawek:
- Naprawia Photo Mode, który wcześniej nie pozwalał wybrać modeli Tavflayera i Karlachflayera
- Sprawia, że „osoby z mackami” (czyt. illithidzi) lepiej wychodzą na zdjęciach – dosłownie
- Naprawia błąd, który sprawiał, że jeśli kazaliśmy goblinom z Moonrise Towers popełnić rytualne samobójstwo, scena nie odpalała się poprawnie, a postacie stawały się nieinteraktywne. Innymi słowy: ofiary znów mogą składać się same
Larian potwierdziło, że nie planuje już żadnych dużych dodatków ani rozszerzeń do Baldur’s Gate 3 – gra uznana za jeden z najlepszych RPGów ostatnich lat pozostaje kompletna, ale twórcy wciąż dopieszczają szczegóły, słuchając społeczności. Dla wielu graczy to drobiazgi, ale dla tych, którzy chcą „wyczyścić” grę w 100% – takie hotfixy są na wagę złota. I jak pokazuje najnowszy przypadek, bycie pijanym mnichem też ma swoje zalety.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Baldur's Gate III.