Premiera GTA 6 powiązana z Borderlands 4? Randy Pitchford reaguje na teorie fanów

Po wczorajszej zmianie daty premiery Borderlands 4 gracze uznali, że Take-Two chce przygotować grunt pod debiut Grand Theft Auto 6. Randy Pitchford z Gearbox stanowczo zaprzecza.
W ostatnich latach opóźnienia gier są wręcz codziennością, ale przyspieszenie premiery to prawdziwa rzadkość. Szczególnie jeśli chodzi o duże tytuły. W zeszłym roku taką decyzję podjęło Warhorse Studios w związku z wydaniem Kingdom Come: Deliverance 2, a wczoraj miała miejsce kolejna niespodzianka.
Randy Pitchford (CEO Gearbox Software) potwierdził, że data premiery Borderlands 4 została przeniesiona na 12 września (z 23 września). Gracze są przekonani, że jest to ruch powiązany z debiutem GTA 6. Obie marki należą do Take-Two Interactive i korporacja chce w ten sposób "przygotować grunt". Pitchford odniósł się do tej teorii i całkowicie ją odrzucił.




Borderlands 4 shipping early is 100% the result of confidence in the game and development trajectory backed by actual tasks and bug find/fix rates. Our decision is literally 0% about any other product’s actual or theoretical launch date.
— Randy Pitchford (@DuvalMagic) April 30, 2025
Wcześniejsza premiera Borderlands 4 to w 100% efekt pewności co do gry i przebiegu prac deweloperskich, popartej rzeczywistymi zadaniami oraz tempem wykrywania i naprawiania błędów. Nasza decyzja nie ma absolutnie nic wspólnego z rzeczywistą lub potencjalną datą premiery jakiegokolwiek innego produktu.
Gracze niespecjalnie wierzą jednak w słowa Pitchforda. Przypomnijmy, że Take-Two wciąż nie przedstawiło żadnych informacji na temat kolejnego trailera GTA 6. Strauss Zelnick informował jedynie w ostatnim sprawozdaniu finansowym, że data premiery nie została przełożona. Take-Two Interactive wyda w tym roku jeszcze jedną dużą grę - Mafia: The Old Country ma ukazać się w sierpniu (informacja została przypadkowo ujawniona w komunikacie na Steam).