Konami uspokaja - "Przyszłość Pro Evolution Soccer jest bezpieczna"

Od kilku godzin w Sieci pojawiają się plotki o „końcu PES-a”. Gracze płaczą, dziennikarze nie dowierzają, ale akurat tym razem Konami nie zamierza uśmiercać serii. Wydawca poinformował, że produkcja jest bezpieczna.
Jeśli zamierzaliście ruszyć z widłami na budynki Konami, to możecie ściągać buty i przeznaczyć tę energię na coś zdecydowanie bardziej produktywnego.
Chociaż od kilku godzin pojawiają się niejasne sygnały o „końcu PES-a”, to Adam Bhatti – przedstawiciel europejskiego oddziału zajmującego się marką Pro Evolution Soccer – poinformował na Twitterze, że nie powinniśmy się obawiać o przyszłość serii.




„Cześć, chcę Wam po prostu powiedzieć, abyście się przestali martwić. Przyszłość PES-a jest bezpieczna. Mamy przed sobą niesamowitą przyszłość i nie możemy się doczekać, aby Wam ją zaprezentować.”
Czujecie się lepiej? Ja zdecydowanie tak. Po ostatnich akcjach Konami spodziewałem się najgorszego. W końcu usunęli jeden z najciekawszych horrorów ostatnich lat...
Teraz musimy tylko czekać na oficjalną prezentację projektu. Zeszłoroczna produkcja prezentowała się już naprawdę świetnie i w tym roku starcie PES vs. FIFA może się okazać niezwykle ekscytujące.