PS5 Pro za połowę ceny? "Rada" dla graczy od byłego szefa Blizzarda
PlayStation 5 Pro jest dla was za drogie? Być może patrzycie na to ze złej strony. Mike Ybarra twierdzi, że konsola tak naprawdę będzie kosztować połowę ceny. Pomysł, na który dosłownie nikt wcześniej nie wpadł (chyba).
Są dwie kluczowe rzeczy, za które PlayStation 5 Pro jest tak krytykowane wśród graczy - wysoka cena i brak wbudowanego napędu. Wiele osób jest niezadowolonych z decyzji Sony i otwarcie przyznaje, że nie zdecydują się na zakup konsoli za taką kwotę. Jak będzie? Zobaczymy...
Mike Ybarra, były szef Blizzarda, podzielił się ciekawym spostrzeżeniem o nowym sprzęcie Sony. Choć cena jest szokująco wysoka, to tak naprawdę gracze zapłacą zaledwie połowę. A przynajmniej ci, którzy posiadają już zwykłe PS5.
Ybarra twierdzi, że PlayStation 5 Pro jest skierowane do właścicieli konsol PS5 chcących wymienić sprzęt na lepszy model. W jaki sposób cena PS5 Pro ma spaść o połowę? Złota rada Mike'a Ybarry: wystarczy sprzedać standardową wersję, a pieniądze przeznaczyć na Pro.
Think of this a bit differently. Pro models, or any in-generation upgrade, is about existing users upgrading. So when teams evaluate the cost - they don't want to lose money on each console as that puts pressure on other parts of the business. And they think about how they can…
— Mike Ybarra (@Qwik) September 10, 2024
Pomyśl o tym nieco inaczej. Modele Pro lub jakakolwiek inna wersja międzygeneracyjna mają na celu ulepszenie sprzętów obecnych użytkowników. Więc kiedy zespoły oceniają koszty - nie chcą tracić pieniędzy na każdej konsoli, ponieważ wywiera to presję na inne części biznesu. Myślą też o tym, jak zmaksymalizować wartość dla graczy.
Sprawa wygląda następująco: obecni właściciele PS5 mogą wymienić swoje PS5 w miejscach takich jak GameStop za 350 USD (dzisiaj), zastosować to do ceny 699 USD, a koszt zmiany wyniesie 350 USD. Niektórzy lepiej to zniosą, choć wciąż nie będzie to łatwe.
Część graczy odpowiedziała, że praktycznie żaden sklep nie zaoferuje aż 350$ za używane PS5 (nawet jako voucher). Zakładając, że w Polsce zapłacimy około 3500 zł, to sprzedanie konsoli za 1750zł może być dość trudnym zadaniem, tym bardziej, gdy sprzęt jest po gwarancji. Ale faktycznie, jest to jakiś pomysł i wielu graczy od początku miało taki plan. Nie zmienia to jednak faktu, iż konsola jest droga, a brak napędu to absurd.