Gwiazda Diuny i Spider-Mana podbije kina? Kontrowersyjny film otrzymuje znakomite oceny
Najnowszy film z Zendayą może być jedną z największych niespodzianek ostatnich tygodni. Dziennikarze nie ukrywają zachwytów nad „Challengers”.
Zendaya jest jedną z aktorek młodego pokolenia, która obecnie „jest na fali”. Po sukcesie „Euforii”, zyskaniu rozgłosu w widowiskach Marvela ze Spider-Manem w roli głównej, gdzie gra MJ, aktorka występuje w coraz większej liczbie głośnych produkcji – w ostatnich tygodniach widzowie mogli ją zobaczyć w „Diunie 2”. Do kin jednak nadciąga kolejna obiecująca produkcja.
„Challengers” opowiada historię Tashi – utytułowanej tenisistki, która zmienia front i staje się trenerką swojego męża. Dzięki kapitalnemu przygotowaniu jego kariera nabiera tempa, a on z przeciętnego gracza staje się jednym z najbardziej rozchwytywanych sportowców w branży. Traf jednak chce, że Art obecnie przeżywa kryzys, dlatego trenerka zgłasza go do turnieju Challengers, gdzie w deblu wystąpi z Mikiem – byłym przyjacielem i dawnym partnerem Tashi. To połączenie rodzi wiele skrywanych emocji i napięć.
„Challengers” zadebiutuje 26 kwietnia, ale już teraz spotyka się ze znakomitym przyjęciem recenzentów. Film w reżyserii Luci Guadagnino („Tamte dni, tamte noce”, „Do ostatniej kości”) może pochwalić się 97% poleceń na serwisie Rotten Tomatoes i średnią 88 punktów na Metacritic.
W głównej mierze dziennikarze doceniają atmosferę produkcji, którą od pierwszych do ostatnich ujęć przepełnia ogromne napięcie. Rendy Jones otwarcie przyznaje, że za klimat produkcji nie tylko odpowiada precyzyjne oko reżysera, ale również obsada „Challengers”, która radzi sobie świetnie - „to wyśmienity, seksowny, podnoszący na duchu rollercoaster z udziałem Mike'a Faista, Josha O'Connora i Zendayi na najwyższym poziomie aktorskim”.
Fabuła "Challengers" może wydawać się przestarzała, a jednak w podejściu Guadagnino jest iskra, która podnosi poziom materiału, czyniąc go świeżym - Peter Debruge, Variety.
Scenariusz tej sportowej produkcji jest wypełniony wieloma zwrotami akcji, a sceny na korcie tenisowym zostały nakręcone z największą dbałością o szczegóły – niczym sceny walk. Zespół Luci Guadagnino wywiązał się z zadania, co może wskazywać, że „Challengers” będzie miało szansę zawalczyć o najważniejsze branżowe nagrody.
Challengers jest mocny, ekscytujący i seksowny: dynamika władzy zmienia się z siłą płyt tektonicznych, a mecze tenisowe są inscenizowane jak sceny akcji - Graeme Guttmann ze Screen Rant.
Nie jest łatwo sprawić, by film był tak napięty jak prawdziwy mecz tenisowy, ale Luca Guadagnino ożywia scenariusz Justina Kuritzkesa oszałamiającą grą grze na korcie - Rachel Leishman z The Mary Sue.
Challengers jest wypełniony treściami seksualnymi, ekscytującymi meczami tenisowymi i zawiera jedną z najlepszych obsad i zwrotów kcji, jakie kiedykolwiek widziałem w filmie. Jest mnóstwo rzeczy, które można podziwiać w pracy Guadagnino, a Kuritzkes naprawdę prześciga się w tym scenariuszu – Jonathan Sim z ComingSoon.net.
