Star Wars Outlaws na rozbudowanym zwiastunie. Ubisoft zdradza masę szczegółów o grze
Kampania marketingowa Star Wars Outlaws ruszyła z kopyta. Najnowsza produkcja Ubisoftu otrzymała rozbudowany zwiastun, który odsłania kolejne szczegóły.
Wczoraj mogliście spojrzeć na fabularny zwiastun Star Wars Outlaws, które jak wiadomo ma trafić na rynek za 142 dni, co dla francuskiego giganta jest jasnym sygnałem do rozpoczęcia intensywnej promocji, by w każdej galaktyce gracze usłyszeli o przygodzie Kay Vess.
Akcja Star Wars Outlaws rozgrywa się pomiędzy „Gwiezdne wojny: Część V Imperium kontratakuje” a „Gwiezdne wojny: Część VI Powrót Jedi”, a podczas opowieści główna bohaterka przygody natknie się na kilka syndykatów.
Twórcy starają się umiejętnie połączyć przygodę z całym uniwersum, w związku z czym na opublikowanym materiale dostrzeżemy między innymi Crimson Dawn – fani „Han Solo: Gwiezdne wojny historie” na pewno dobrze kojarzą tę nazwę.
Deweloperzy otrzymali możliwość rozbudowania świata Gwiezdnych wojen, dlatego też takie frakcje jak Ashiga Clan czy Zerek Besh zostały stworzone od podstaw. Istotną rolę w całej przygodzie odegra ostatni klan, którego przywódcą jest Sliro i prawdopodobnie to właśnie on będzie głównym antagonistą gry.
W Star Wars Outlaws poznajemy Kay w fatalnych okolicznościach, kiedy przez źle wykonaną robotę staje się głównym celem łowców głów – jedyną opcją na wyjście z tarapatów jest dokonanie jednego z największych napadów w galaktyce. W trakcie historii postać będzie stale ścigana przez Varla, wynajętego łowcę nagród, który ma ją zabić.
Scenarzyści postawili na opowieść, w której gracze muszą zebrać drużynę bandytów, więc będziemy podróżować po Zewnętrznych Rubieżach i zajmiemy się werbowaniem łotrów, by w następnej kolejności móc wykonać główną misję. Klasyczny Ubisoft, hm? ;)
W dodatku możemy potwierdzić, że Star Wars Outlaws, dzięki współpracy firmy NVIDIA z Ubisoftem, otrzyma wsparcie ray tracingu, a gracze doświadczą pełnej mocy technik NVIDIA DLSS 3 i NVIDIA Reflex.
