Twórcy Baldur's Gate III z wypowiedzią na temat ostatnich wydarzeń w branży. Mówią wprost: "to chore"

Gry
3237V
Baldur's Gate 3
Kajetan Węsierski | 06.04, 13:30

Ostatnie miesiące w branży gier wideo naznaczone są przez kilka charakterystycznych kwestii. Bez problemu wyróżnimy te bardziej optymistyczne, jak na przykład masa świetnie przyjętych premier, ale... Nie będzie większego kłopotu również ze wskazaniem tych negatywnych. I tu bez wątpienia od razu do głowy przychodzą nam liczne zwolnienia, które zdają się trawić deweloperski świat w bardzo brutalny sposób.

Można odnieść wrażenie, że niemal kilka razy w tygodniu pojawiają się nowe doniesienia ze studiów z różnych części świata, iż trzeba było ucinać etaty. Na ten temat wypowiada się oczywiście wiele osób, a ostatnio poruszył go również Michael Douse - jeden z twórców odpowiedzialnych za hitowego Baldur's Gate III. I trzeba przyznać wprost, że nie szczędził słów, by krytykować ten precedens:

Dalsza część tekstu pod wideo

Możliwe jest posiadanie wystarczającej rezerwy. Być może nie bądź taki chciwy i lepiej planuj działania?

Chodzi tu nie o to, żeby utrzymać wszystkich zatrudnionych, bo ludzie są zwalniani - to normalne. Chodzi, by zapobiec tym gigantycznym operacyjnym niepowodzeniom, które nazywamy zwolnieniami grupowymi... One są gównianym błędem do uniknięcia!

Mężczyzna dodał później, że jego zdaniem jest to chore i wygląda tak, jakby wiele studiów korzystało z lawinowego zwalniania, aby się do tego dołączyć. Co więcej, stwierdził, że jego zdaniem w żadnym wypadku nie chodzi tu o zagrożenie bankructwem, bo do tego by nie doszło. Uważa, że wszystko po to, aby zadowolić akcjonariuszy pompujących pieniądze w powstające projekty.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Baldur's Gate III.

Źródło: The Gamer

Komentarze (21)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper