Game Pass z mniejszymi inwestycjami w małych twórców? Developerzy zabierają głos
Wygląda na to, że małym twórcom jest coraz ciężej zdobyć finansowanie swoich gier. Umowy z Game Passem i Epiciem mają być coraz cięższe do pozyskania dla niektórych developerów.
Niewielkim zespołom czasami trudno jest pozyskać środki na finansowanie swoich projektów. Ratunkiem okazywał się być Xbox oraz Epic Games, firmy oferowały twórcom pieniądze za określoną wyłączność danej gry. Jak się okazuje, sprawy wyglądają obecnie nieco inaczej. Developerzy zwracają uwagę, że nawiązanie takich współprac jest coraz trudniejsze, a "gorączka złota" miała się skończyć.
Głos w tej sprawie zabrali twórcy dwóch genialnych gier niezależnych - Slay the Spire oraz Darkest Dungeon. Reżyser DD opowiedział, że zarówno Xbox, jak i Epic miały zmniejszyć swój zakres w sprawie ofert dla gier indie. Skala transakcji ma być znacznie mniejsza, niż miało to miejsce w przeszłości.
Zdecydowanie uważam, że skala transakcji, o których słyszę, jest znacznie mniejsza niż w kiedyś. Dlatego cieszymy się, że nasza wyłączność na Epic Games Store została zawarta w odpowiednim czasie.
Słowa te potwierdził założyciel studia Mega Crit, które odpowiedzialne jest za grę Slay the Spire. Casey Yano rozmawiał z innymi twórcami w trakcie trwania Game Developer Conference i wielu z nich ma takie same doświadczenia.
Rozmawiałem z co najmniej pięcioma małymi zespołami, liczącymi około 35 członków. Wszyscy z nich powtarzają jedno: Cięcia, cięcia, cięcia, odwołane finansowanie, rozmowy, które trwały od roku, anulowane... Zdecydowanie jesteśmy bardzo uprzywilejowani, że możemy się sami finansować. W przeciwnym razie byłbym teraz bardzo, ale to bardzo przerażony.
Takie zmiany mogą sugerować, że firmy zaczęły coraz uważniej przyglądać się poszczególnym grom, co powoduje że uzyskanie korzystnej umowy jest obecnie trudniejsze. Trzeba jednak pamiętać, że zarówno Xbox, jak i Epic wciąż oferują wsparcie mniejszym zespołom. Jak wynika jednak z powyższych słów, jest ono mniejsze niż w przeszłości.
