Pionier survival horroru powraca! Deweloper wyjaśnia czym różni się jego horror od Silent Hill i Resident Evil

Gry
3577V
Alone in the Dark
Łukasz Musialik | 11.03, 20:35

W erze renesansu gatunku survival horror „Alone in the Dark” powraca, by przypomnieć o swoich korzeniach i ponownie zdefiniować współczesne standardy strachu. Gra, która pierwotnie zadebiutowała na komputerach MS-DOS w 1992 roku, była jednym z filarów gatunku, który wówczas dopiero raczkował. Teraz, po latach nieobecności, twórcy postanowili przywrócić klasykę do życia, wykorzystując nowoczesną technologię i narrację, aby dostarczyć unikalne doświadczenia.

Andreas Schmiedecker, producent gry, w rozmowie z Game Rant podkreślił, że choć „Alone in the Dark” wciąż jest porównywane do takich tytułów jak „Resident Evil” czy „Silent Hill”, to najnowsza odsłona serii ma zachować swoją „unikalność”. Gra ma koncentrować się na klasycznych elementach survival horroru, takich jak przerażająca eksploracja, wymagające łamigłówki, napięte walki i głęboka fabuła, przy współczesnej grze trzecioosobowej.

Dalsza część tekstu pod wideo

Zamiast skupiać się na „terrorze”, „Alone in the Dark” ma oferować psychologiczny horror, w którym ważną rolę odgrywają aktorzy David Harbour i Jodie Comer. Według producenta mają oni zapewnić niezapomniane wrażenia związane z opowieścią. To podejście ma przekonać graczy, że doświadczenie strachu może być oparte na fabule, a nie tylko dla na elementach przerażenia znanych choćby z serii RE.

Zapowiedź nowej odsłony „Alone in the Dark” przychodzi w momencie, gdy gatunek survival horroru przeżywa swój renesans, dzięki odświeżonym tytułom, takimi jak: „Dead Space” i „Resident Evil 4”. Czy „Alone in the Dark” ponownie zyska swoje miejsce w panteonie gier horroru? Odpowiedź na to pytanie poznamy wkrótce - 20 marca 2024 roku.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Alone in the Dark (2024).

Źródło: gamerant.com

Komentarze (27)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper