Suicide Squad z kolejnymi problemami. Twórcy pracują nad rozwiązaniem
Najnowsza gra od Rocksteady nie ma łatwego życia. Nie dość, że według statystyk, w grze bawi się dość mało osób, to w dodatku gra cierpi na problemy z serwerami. Twórcy zapowiadają, że problemy zostaną wkrótce rozwiązane.
Suicide Squad: Kill the Justice League traci graczy w zastraszającym tempie. W szczytowym momencie, w grze bawiło się nieco ponad 13 tysięcy osób (Steam). Zaledwie 3 tygodnie po premierze liczba graczy jest zdecydowanie mniejsza. Obecnie, na platformie należącej do Valve, w tytuł od Rocksteady gra tylko 565 osób. Nie jest to wynik, który może cieszyć twórców i wydawcę, szczególnie, że jest to gra live-service, a nie typowa produkcja Singleplayer, gdzie spadek graczy jest naturalny.
Pomimo dość niewielkiej liczy graczy, Suicide Squad ma problemy z serwerami, co może mieć bezpośrednie przełożenie na liczbę graczy. Twórcy zaznaczyli, że pracują nad rozwiązaniem, które umożliwi, osobom chcącym zagrać w grę, połączenie się z serwerami.
Chcę wszystkich zapewnić: Jest to dla nas najwyższy priorytet. Słyszymy i rozumiemy waszą frustrację i możemy się tylko zgodzić, że jest to nie do przyjęcia dla graczy, których to dotyczy. Musimy działać lepiej i ciężko pracujemy, aby naprawić te problemy. Nie jest to jednak łatwy orzech do zgryzienia, ponieważ nie jest to pojedynczy problem. To kilka mniejszych kwestii, które wpływają na niektórych graczy na różne sposoby. [...] Zapewniamy, że nasze zespoły inżynierów i koderów sieciowych już pracują i są całkowicie skoncentrowane na rozwiązywaniu problemów z siecią.
Połączenie z serwerami w Suicide Squad nie jest potrzebne tylko, by wyświetlić jakieś dodatkowe informacje czy statystyki. Gra wymaga od użytkownika, aby ten połączył się z serwerami, nawet w przypadku chęci zagrania w tryb jednoosobowy. Twórcy zapowiedzieli, że w jednej z przyszłych aktualizacji zostanie dodany tryb umożliwiający rozgrywkę offline, lecz póki co, nie jest to możliwe.
