Fantastyczna akcja Unicef zwraca uwagę graczy na najcięższe problemy naszego świata
Każdy z nas wie, że dzisiejszy świat nie jest idealny, a co dnia ktoś umiera z głodu, w wyniku jakiejś straszliwej choroby, bądź jest po prostu mordowana w bezsensownych wojnach wyznaniowo-etnicznych.
Jednakże nie każdy z nas zwraca uwagę na te wszystkie problemy, na co dzień myśląc o sobie i otaczających nas realiach.
Aby zmienić nasze nastawienie, Unicef zorganizował pokaz nieistniejącej gry, pokazującej to jaki jest tak zwany "Trzeci Świat". Podczas prezentacji pokazywano szkice koncepcyjne, mówiąc że w Elika's Espace daje nam niepowtarzalną okazję wcielenia się w siedmiolatkę, której matka umiera na cholerę, a brat zostaje mocno ranny w wyniku napadu bandytów.
Na dodatek moglibyśmy wybierać pomiędzy głodem a prostytucją w celu zarobienia pieniędzy na pożywienie. Gdy niektórzy dziennikarze po prostu wyszli z sali (zszokowani tym co usłyszeli) a scenę wyszła wspomniana Elika - to na podstawie jej historii wymyślono koncept wyimaginowanej produkcji.
Akcja ma na celu zwrócić naszą uwagę na takie problemy, które nawet w grach bywają przez nie których nie do przyjęcia, a w realnym świecie dzieją się codziennie.