Dust 514 umarło przez ekskluzywność na konsoli Sony - twierdzi twórca strzelanki. EVE Vanguard następcą
Reżyser EVE Online skomentował porażkę Dust 514 (serwery gry zostały wyłączone już w 2016 roku). Deweloper za porażkę projektu obwinia wprowadzenie go wyłącznie na PS3
Snorri Arnason, reżyser EVE Online, stwierdził, że błędem było wydanie Dust 514 wyłącznie na PS3. Deweloper, który zaczął pracę w CCP już w 2007 roku powiedział w rozmowie z PC Gamerem, że uczynienie z Dust 514 exclusive'a Sony było pomyłką. Arnason uważa, że gdyby tytuł pojawił się na PC, to nadal by funkcjonował i cieszył się zainteresowaniem fanów.
"Zamknięcie serwerów w 2016 było też moją decyzją. To był trudny czas, ale to się musiało wydarzyć. Chciałem rozwinąć tytuł, przenieść go z PS3 na PC; mieliśmy kilka projektów w tym kierunku, wiele wewnętrznych wersji, ale nic z tego finalnie nie wyszło. Czuliśmy, że ta gra powinna być od samego początku na PC, tak gdzie jej miejsce. Myślę, że gdybyśmy pojawili się na PC, gra byłaby nadal żywa, nadal by się rozwijała - stwierdził Snorri Arnason.
CCP wraca do tego tematu obecnie, w projekcie pt. EVE Vanguard, który jest looter shooterem PvPvE, osadzonym w uniwersum EVE. Deweloperzy mówią, że tytuł stanowi duchowego spadkobiercę Dust 514. Beta EVE Vanguard ma zadebiutować już w grudniu 2023 r. Jak łatwo się domyślić po wypowiedziach deweloperów, gra będzie dostępna wyłącznie na PC.
