Deweloper Black Ops DS w poważnych tarapatach

Gry
770V
Deweloper Black Ops DS w poważnych tarapatach
Bartosz Dawidowski | 11.10.2010, 16:33

Pewnie niewielu graczy czeka z zapartym tchem na handheldową wersję Call of Duty: Black Ops. Warto wiedzieć jednak, że studio deweloperskie n-Space (pracujące również nad Goldeneye 007 DS) może w najbliższym czasie zostać zamknięte. Projekty trafią do kosza.

Pewnie niewielu graczy czeka z zapartym tchem na handheldową wersję Call of Duty: Black Ops. Warto wiedzieć jednak, że studio deweloperskie n-Space (pracujące również nad Goldeneye 007 DS) może w najbliższym czasie zostać zamknięte. Projekty trafią do kosza.xxxxx


W studiu n-Space zachodzą w ostatnich tygodniach poważne zmiany - kilkudziesięciu pracowników firmy zostało zwolnionych ze swoich stanowisk. Prezes n-Space Dan O'Leary napisał na oficjalnym blogu studia, że n-Space zaliczyło solidny upadek, ale nadal trzyma się przy siłach i nie straciło przytomności.

"Po utrzymywaniu 70-90 pracowników przez kilka miesięcy bez funduszy, piątkowe zwolnienia w firmie były nieodzowne. (...) W zeszłym tygodniu wyglądało na to, że cała nasza ciężka praca w końcu się opłaci. Byliśmy pewni, że dobiliśmy już targu w pewnej sprawie. Wtem nastąpiła nagła zmiana decyzji firmy, z którą prowadziliśmy rozmowy - umowa była nieważna. Pod koniec tygodnia, bez wsparcia od innych wydawców, które mogłoby zrównoważyć tę stratę, byłem zmuszony do podjęcia drastycznych kroków [zwolnienia pracowników]" - napisał O'Leary.

Prezes n-Space poinformowała nas również, że cała branża DS-owa jest "rozbita'" oraz, że rynek Wii oraz DS-a "prawie się załamał". Chyba trochę zbyt dużo w tym dramatyzmu, biorąc pod uwagę chociażby ostatnie wyniki sprzedaży znakomitego Dragon Quest IX.

Dalsza część tekstu pod wideo
Źródło: własne

Komentarze (35)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper