Microsoft chciał „wyeliminować Sony z biznesu”? Korporacja odpowiedziała na zarzuty

Gry
1928V
PlayStation Xbox
Iza Łęcka | 28.06.2023, 07:35

W zeszłym tygodniu głośnym tematem była wiadomość e-mail, którą Matt Booty, szef Xbox Games Studios, wysłał do Tima Stuarta, dyrektora finansowego Microsoftu. Przedstawiciele przedsiębiorstwa potwierdzili prawdziwość słów, jednakże odnieśli się do ich głębszego znaczenia.

Gdy Microsoft walczy o Activision Blizzard w amerykańskim sądzie i przedstawia racje przeciwko argumentom Federalnej Komisji Handlu, na drugim froncie trwa walka z „grupą graczy”, która w zeszłym miesiącu pozwała firmę. Jak wiemy od pewnego czasu, tak naprawdę są to prawnicy pragnący zaszkodzić Amerykanom i uzyskać odpowiednio wysokie odszkodowanie. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Właśnie w trakcie opisywanej sprawy został ujawniony „niepodważalny dowód na to, że Microsoft miał zamiar wyeliminować z rynku swoją główną konkurencję, Sony PlayStation” – był to e-mail, w którym dwóch pracowników nawiązało do tematu ewentualnego usunięcia producenta PS5 z rynku.

Okazuje się, że słowa szefa Xbox Games Studios odnoszą się do przewagi, którą Microsoft zyskał na rynku subskrypcji:

Innym poglądem niż ogólny pogląd poniżej może być to, że my (Microsoft) jesteśmy w bardzo wyjątkowej sytuacji, aby móc wyeliminować Sony z biznesu. Jeśli uważamy, że zawartość gier wideo ma znaczenie za 10 lat, możemy spojrzeć wstecz i powiedzieć: "W sumie warto byłoby stracić 2 lub 3 miliardy dolarów w 2020 roku, aby uniknąć sytuacji, w której Tencent, Google, Amazon lub nawet Sony stały się Disneyem gier i posiadają większość wartościowych treści". Na przykład, w tym momencie praktycznie niemożliwe jest, aby ktokolwiek uruchomił nową usługę strumieniowania wideo na dużą skalę. Na jakich treściach ją oprzeć? Serwisy takie jak Hulu i CBS All Access będą trywialnymi graczami w tej przestrzeni. Jeśli chodzi o gry, Google ma od 3 do 4 lat na uruchomienie studia. Amazon nie wykazał zdolności do realizacji treści w grach. Treści to jedyna fosa, jaką mamy, pod względem katalogu działającego na obecnych urządzeniach i możliwości tworzenia nowych. Sony jest tak naprawdę jedynym graczem, który może konkurować z Game Pass, a my mamy 2 lata i 10 milionów subskrypcji przewagi. Jeśli zmienimy kurs co do dnia i daty, trudno będzie przekonać ludzi, że takie rzeczy jak Mixer czy Xcloud mają duże szanse na przetrwanie.

Temat poruszony w korespondencji zyskał spory rozgłos, a media podkreślają, że gigant z Redmond chce wyeliminować Sony z biznesu, co zmusiło  producenta Xboksów do wydania oświadczenia dla redakcji The Verge. David Cuddy, dyrektor generalny ds. publicznych w Microsofcie, stwierdził, że e-mail ma 3,5 roku, został opublikowany przed próbą przejęcia Activision Blizzard i nie ma nic wspólnego z analizowanym tematem:

Ten e-mail ma trzy i pół roku i poprzedza ogłoszenie naszego przejęcia o 25 miesięcy. Odnosi się do trendów branżowych, których nigdy nie realizowaliśmy i nie ma związku z przejęciem.

Komentarz nie zmienia zbyt wiele w sprawie, lecz potwierdza, że e-mail rzeczywiście został wysłany, a przynajmniej 25 miesięcy temu Matt Booty nie pisał o wyeliminowaniu Sony z rynku dzięki rozbudowanemu portfolio Activision Blizzard... a chciał podkreślić dominację Xbox Game Pass na rynku subskrypcji. 

Źródło: PureXbox

Komentarze (111)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper