Square Enix martwi się o sprzedaż Final Fantasy XVI. Liczba przedpremierowych zamówień jest niezadowalająca
Pomimo dużej promocji, świetnych pokazów i dobrych przedpremierowych ocen wielu redakcji świata, najnowsza odsłona sagi nie cieszy się tak dużym zainteresowaniem, na jaki liczył producent.
Według plotek Square Enix jest niezadowolone z niskiego poziomu zamówień przedpremierowych zamówień Final Fantasy XVI, najnowszej odsłony swojej flagowej serii jRPG. Według Imrana Khana, byłego redaktora Game Informer i obecnego współpracownika Kinda Funny Games, japoński wydawca „lekko panikuje”, ponieważ liczba zamówień jest niższa niż na Final Fantasy XV.
Oczywiście wpływ na to może mieć sytuacja z ekskluzywnością. Gra zostanie wydana tylko na PS5 i być może w dalszym, nieznanym terminie na PC. Wydanie na jedną platformę wiąże się z mniejszym zainteresowaniem. Jednak mimo wszystko, Square Enix liczył na większe zainteresowanie grą ze strony fanów, tym bardziej że hype na grę ze strony mediów jest naprawdę wielki.
Kwadratowi liczą, że na lepszą sprzedaż kolejnej części Final Fantasy VII Remake, zatytułowanej Rebirth. Pierwsza część Remake z początku sprzedawała się dobrze, ale szybko spadła z list bestsellerów. Czyżby istniała możliwość wydania gry na więcej platform niż tylko PlayStation 5? Jeżeli wyniki sprzedaży nie będą zadowalające, to jest to raczej więcej niż pewne.
Final Fantasy XVI jest niby jedną z najbardziej oczekiwanych gier jRPG w 2023 roku, a mimo to ilość przedpremierowych zamówień jest dla producenta niewystarczająca. Nie wiadomo czy gra spełni pokładane w niej nadzieje. Trzeba mieć na uwadze fakt, że to tylko szacunkowe obawy, ponieważ prawdziwa sprzedaż rozpoczyna się z chwilą premiery.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Final Fantasy XVI.
