Twórcy Redfall mieli nadzieję, że Microsoft anuluje grę. Firma jedynie zrezygnowała z wersji na PS5
Redfall trafił na rynek w zeszłym miesiącu i gra zebrała masę negatywnych opinii od graczy oraz dziennikarzy. Twórcy mają naprawić projekt, ale przez miesiąc wrzucili tylko mały hotfix, więc sytuacji produkcji przyjrzał się Jason Schreier.
Czy Redfall mógł zadebiutować w lepszej formie? Dziennikarz redakcji Bloomberg nie daje złudzeń, bo okazuje się, że nawet część deweloperów z Arkane chciało anulować grę.
Jason Schreier rozmawiał z kilkunastoma twórcami, którzy potwierdzili, że porażka Redfall nie była dla nich zaskoczeniem – gra od lat cierpiała z powodu braku jasnego kierunku, częstych zmian w składzie i „wiecznego braku pracowników”.
Redfall to jedna z pozycji, która miała zadebiutować z powodu sukcesu gier-jako-usług. ZeniMax chciał podobnego sukcesu jak Overwatch i Fortnite, więc wysłał niedoświadczonych w tym modelu biznesowym deweloperów na stworzenie nowego IP.
Za projekt odpowiadali Harvey Smith i Ricardo Bare, którzy choć na początku byli żywo podekscytowani produkcją, to jednak nigdy nie udało im się zapewnić „jasnego kierunku” dla gry.
Pracownicy twierdzili, że z czasem byli sfrustrowani często zmieniającymi się odniesieniami kierownictwa do innych gier, takich jak Far Cry i Borderlands, co sprawiło, że każdy dział miał różne pomysły na to, co dokładnie tworzą. W trakcie prac nad grą, fundamentalne napięcie pomiędzy projektem dla pojedynczego gracza i multiplayera pozostawało nierozwiązane.
To nie jedyny problem firmy, ponieważ „Arkane wiecznie brakowało pracowników”. W zespole znajdowało mniej niż 100 osób i jest to dobry skład na stworzenie mniejszej gry single-player (jak Prey), ale nie wielkiego projektu multiplayer pokroju Destiny czy Fortnite.
Morale w Arkane ucierpiało. Pracownicy-weterani, którzy nie byli zainteresowani tworzeniem gry wieloosobowej, masowo odchodzili. Pod koniec prac nad Redfall, około 70% pracowników z Austin, którzy pracowali nad Prey, nie było już w firmie, według znanych osób, a także analizy LinkedIn i napisów końcowych Prey przeprowadzonej przez Bloomberg.
Arkane miało także problem z zatrudnieniem nowych specjalistów, ponieważ firma płaci „niższe niż przeciętne pensje”, wiele osób nie chciało się przeprowadzić do Teksasu, a jednocześnie firma na początku nie informowała, nad jakim projektem pracuje, więc deweloperzy sądzili, że przychodząc do Arkane będą rozwijać gry single-player.
Później Microsoft przejął Bethesdę i według Jasona Schreiera – część pracowników miało nadzieję, że korporacja anuluje grę lub zdecyduje się na jej pełny reset. Zamiast tego gigant z Redmond nie chciał wtrącać się w projekt:
Według źródeł zaznajomionych z produkcją, przejęcie dało niektórym pracownikom Arkane nadzieję, że Microsoft może anulować Redfall lub, jeszcze lepiej, pozwolić im zrestartować go jako grę single-player. Zamiast tego Microsoft zachował podejście "hands-off". Oprócz anulowania wersji Redfall, która była planowana na konkurencyjną konsolę PlayStation Sony Corp., Microsoft pozwolił ZeniMax kontynuować działalność tak jak wcześniej, z dużą autonomią. Spencer z Microsoftu powiedział później w wywiadzie z Kinda Funny, że Xbox „nie wykonał dobrej roboty na wczesnym etapie angażowania Arkane Austin”.
Dziennikarz potwierdził, że pierwotnie gra miała zadebiutować w Halloween w 2022 roku, ale ostatecznie przesunięto premierę na 2023 rok. Szefowie projektu obiecywali, że wszystko będzie wyglądać lepiej po zaimplementowaniu grafiki i naprawieniu błędów – miała zadziałać „magia Arkane”, ale jak wiadomo nic takiego nie miało miejsca.
Sytuacja jest o tyle... zabawna, że Arkane dopiero w 2021 roku zrezygnowało z planów realizowania gry-jako-usługi i usunęło z monetyzację. Przez pierwsze trzy lata produkcji, Redfall miał w znaczący sposób opierać się na mikrotransakcjach.
