Xbox Series S ma mieć coraz większe problemy z oferowaniem gier w 1440p i 60 fps. To konsola „dodatkowa”
Microsoft rozpoczął aktualną generację z dwoma konsolami, ale kolejni deweloperzy nie są przekonani do potencjału Xboksa Series S. Twórca The Crown of Wu nie ukrywa, że urządzenie w następnych miesiącach może mieć coraz to większe problemy z oferowaniem graczom rozgrywki w oczekiwanych warunkach.
Jose Carlos Montero, dyrektor generalny Red Hook Games (twórcy The Crown of Wu), rozmawiał z redakcją GamingBolt i podczas dyskusji został poruszony temat Xboksa Series S. Deweloper podkreśla, że najmniejszy Xbox w historii ma mieć coraz większe problemy z zapewnieniem odpowiedniej rozgrywki w przypadku najbardziej wymagających gier:
„Będzie ciężko utrzymać 1440p/60 FPS dla najbardziej wymagających gier tej generacji. Tak bardzo jak Xbox chce to sprzedać w ten sposób, nie sądzę, że przeciętny konsument będzie chciał kupić Series S i ustanowić ją jako swoją konsolę na całą generację”.
Twórca wspomniał, że tak naprawdę Xbox Series S można traktować jako „konsolę dodatkową”, która świetnie sprawdza się w formie uzupełniania. Jose Carlos Montero zasugerował, że choć gra głównie na PlayStation 5, to jednak XSS służy mu do produkcji na wyłączność Microsoftu oraz po prostu za sprawą tej konsoli może korzystać ze „wspaniałego systemu Game Passa”.
Jest to kolejna opinia na temat Xboksa Series S, która pojawiła się w ostatnim czasie i w pewien sposób pokazuje sytuację konsoli. Urządzenie może być świetnym dodatkiem lub idealnym sprzętem do Game Passa, jednak w następnych miesiącach mogą pojawić się gry, które nie będą oferować na tym sprzęcie rozgrywki w oczekiwanej jakości.