DualSense Edge w teście baterii. Czas zabawy porównany ze zwykłym kontrolerem PS5 i DualShock 4

Od wczoraj wiemy, że kontrolery DualSense Edge faktycznie oferują mniejsze akumulatory niż standardowe modele padów do PS5. Jak to przekłada się na czas działania urządzenia?

Wczorajsze odkrycie, o czym pisaliśmy w tym miejscu, zdziwiło wielu graczy, którzy spodziewali się baterii w DualSense Edge o trochę większej pojemności niż ok 1050 mAh. Pytanie jak zmniejszenie tej wartości o ok. 500 mAh, względem zwykłego DualSense, przekłada się na czas, który możemy spędzić przy konsoli bez ładowania kontrolera?

Tematem zajął się redaktor kanału Open Surprise na YouTube. Autor kupił nowy egzemplarz DualSense Edge i od razu po pierwszym, pełnym ładowaniu przystąpił do „maratonu” przuy swoim egzemplarzu PS5. Okazuje się, że finalny wynik sprzętu nie był zły, choć dla niektórych graczy może być niewystarczający. Chociaż w menu PlayStation 5 pojawiła się informacja o bardzo niskim stanie baterii w trakcie 4 godziny testów, to bateria wytrzymała jeszcze ok. 2 godziny. Ostatecznie sprzęt wytrzymał na pierwszym ładowaniu ok 6 godzin i 15 minut.

Jak łatwo się domyślić jest to rezultat słabszy od zwykłego modelu DualSense, który zapewnia ok. 8-10 godzin zabawy na jednym ładowaniu. Starsza konstrukcja, czyli DualShock 4 z PS4 wytrzymywał natomiast ponad 12 godzin, co Open Surprise przetestował osobiście na swoim kanale.

„DualSense Edge oferuje najkrótszy czas zabawy na jednym ładowaniu w historii oficjalnych kontrolerów bezprzewodowych Sony” - takimi słowami Open Surprise kończy swój test. Warto pamiętać przy okazji, że akumulatorki doświadczają degradacji wraz z kolejnymi ładowaniami (w szczególności, gdy często dobijamy do stanu wysokiego napięcia, do 100% stanu), co po kilku latach sprawi, że z poziomu 6 godzin zejdziemy pewnie z DualSense Edge w okolice 4-5 godzin na jednym ładowaniu.