Silent Hill 2 Remake znajduje się w zaawansowanej fazie rozwoju. Gra powstaje od kilku lat

Bloober Team już wkrótce może podać znacznie więcej szczegółów z odświeżonej produkcji Konami. Prace nad Silent Hill 2 Remake trwają już od kilku lat i deweloperzy na początku musieli udowodnić swoją wartość japońskiej korporacji.

Zapowiedź Silent Hill 2 Remake jest szeroko komentowana. Wielu graczy nie wierzyło, że polskie studio zajmuje się odświeżeniem gry, ale w przyszłości na dwóch platformach (PlayStation 5 i komputerach osobistych) będziemy mogli zapoznać się z przygodą.

Piotr Babieno, prezes Bloober Team, w rozmowie z PAP Biznes potwierdził, że prace nad odświeżeniem trwają już naprawdę długo – rozwój horroru rozpoczął się w 2019 roku.

„Pracujemy nad 'Silent Hillem 2' stosunkowo długo. Zanim doszło do podpisania umowy na ten tytuł, prace nad grą trwały do tzw. green lightu, bo dopiero po tym co pokazaliśmy, Konami stwierdziło, że czas wejść w etap produkcji”.

Bloober Team znajduje się aktualnie w bardzo ciekawym momencie – The Medium właśnie trafiło do październikowego PlayStation Plus, na początku przyszłego roku zadebiutuje Layers of Fears, a jednocześnie prace nad Silent Hill 2 Remake znajdują się w zaawansowanej fazie rozwoju.

Wrzucenie The Medium do oferty Sony sprawiło nawet, że gracze chętniej sięgają po pudełkowe wydania gry:

„Nie widzimy jeszcze wyników, zobaczymy je dopiero w momencie zamknięcia subskrypcji. Natomiast z tego co czytamy na forach i podsyłanych nam informacji, to faktycznie dużo użytkowników PS Plusa ściąga 'Medium' i w nie gra. Mamy wrażenie, że jest dobrze. Dodatkowo nawet nasz wydawca pudełkowy, w momencie, w którym wyszła wersja na 'Plusa' zakomunikował, że rośnie zapotrzebowanie na wersję kolekcjonerską gry i zastanawia się nad dużym dodrukiem, bo wśród graczy jest potrzeba na fizyczną edycję”.

Premiera Silent Hill 2 Remake będzie dla Bloober Team dużym wydarzeniem, ponieważ studio zaoferuje graczom odrobinę inne atrakcje względem swoich wcześniejszych tytułów – prezes studia porównuje grę z takimi tytułami jak Resident Evil i The Last of Us.

„Dla brandu jest to jak najbardziej istotne, żeby z naszymi produkcjami miało do czynienia jak najwięcej ludzi. Warto zaznaczyć, że 'Silent Hill' jest pierwszą grą z naszego nowego portfolio. Do 'The Medium' czy 'Layers of Fears' byliśmy deweloperem, o którym można było powiedzieć, że opowiada historie przez otoczeniowy storytelling, natomiast 'Silent Hillem 2' wchodzimy w opowiadanie historii nie przez środowisko, a przez akcję, czyli wchodzimy na rynek mainstreamowy, tam gdzie znajdują się takie tytuły jak właśnie 'Silent Hill', 'Resident Evil', 'The Last of Us'. To jest ten nurt, w którym chcemy być”.