The Callisto Protocol ma różnić się od Dead Space. Twórca szykuje dużą niespodziankę

Gry
1416V
The Callisto Protocol Karen Fukuhara
Wojciech Gruszczyk | 02.09.2022, 19:57

Jedną z najbardziej oczekiwanych gier 2022 roku jest bez wątpienia The Callisto Protocol. Tytuł młodego zespołu Striking Distance Studios wygląda kapitalnie na każdym kolejnym materiale i Glen Schofield chętnie bierze udział w wywiadach przygotowując graczy na nowe atrakcje.

Szef Striking Distance Studios na targach gamescom rozmawiał z redakcją The Gamer i podkreślił, że ludzie dopiero zobaczą, czym tak naprawdę różni się The Callisto Protocol od serii Dead Space. Jak wiadomo twórca rozwijał dla Electronic Arts wspomnianą serię, ale nadal posiada kilka niespodzianek, które mają sprawić, że gracze poczują i zobaczą różnice.

Dalsza część tekstu pod wideo

„Tak, [The Callisto Protocol] jest horrorem sci-fi, ale jest inny. Są pewne podobieństwa tu i tam, ponieważ to ja [jestem twórcą]. Mam nadzieję, że ludzie... nie zapomną o Dead Space, ale po prostu odłożą go na bok”.

Deweloper kontynuował wypowiedź i podkreślił, że The Callisto Protocol w zupełnie inny sposób przedstawia historię – w grze znajduje się wiele dialogów, są inne postacie, mamy otrzymać inne doświadczenie i pojawia się „towarzysz”.

Glen Schofield nie potwierdził, kim jest tajemnicza postać, ale prawdopodobnie zobaczymy ją na kolejnych materiałach. Redakcja The Gamer sugeruje, że deweloperzy mogli wykorzystać Karen Fukuhara (Kimiko Miyashiro z „The Boys”), która pojawi się w produkcji – aktualnie jednak nie wiemy, jak dużą rolę otrzymała aktorka. 

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do The Callisto Protocol.

Źródło: The Gamer

Komentarze (9)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper