Sandman zalicza słaby start na Netflixie, a melodramat rozbija bank

Filmy/seriale
7502V
Sandman
Iza Łęcka | 10.08.2022, 09:08

„Sandman”, czyli adaptacja klimatycznej, komiksowej serii Neila Gaimana, zadebiutował na platformie Netflix w minionym tygodniu, plasując się wśród najchętniej oglądanych seriali ostatnich dni. Nie możemy jednak mówić o pobiciu jakichkolwiek rekordów. Zaskakujący skok zainteresowania zaliczył natomiast film „Purpurowe serca”.

1. sezon serialu „Sandman” spotyka się z najróżniejszym odbiorem – choć wielu widzów nie może pogodzić się z niektórymi wyborami castingowymi, nie brakuje również opinii, iż jest to bardzo wierna i dopracowana adaptacja komiksu, która przenosi do nowego medium atmosferę stworzoną na kartach komiksów. Nie bez znaczenia wydają się również kreacje aktorów zaangażowanych w projekt. Produkcja spodobała się Piotrkowi – TUTAJ znajdziecie naszą recenzję.

Dalsza część tekstu pod wideo

Po pierwszym weekendzie „Sandman” może się pochwalić tylko 69 mln godzin wyświetleń – w teorii rezultat prezentuje się całkiem obiecująco, lecz w przypadku tak znanego IP start można uznać za mizerny.  W ostatnich miesiącach zdecydowanie lepszą popularnością w momencie premiery na Netflixie cieszyły się między innymi 4 sezon „Virgin River” (105 mln), 3 sezon „The Umbrella Academy” (124 mln), „The Lincoln Lawyer” (108 mln), 2 sezon „Bridgertonów” (193 mln), „Wikingowie: Walhalla” (80 mln godzin), natomiast „Stranger Things 4” osiągnął aż 286 mln godzin i przez kilka tygodni dodawał do ogólnego zestawienia oglądalności ponad 100 mln godzin tygodniowo. Niezagrożonym liderem na platformie pozostaje „Squid Game”, który wygenerował aż 448 mln godzin podczas trzech pierwszych dni emisji.

Sandman wynik 1 tydzień

Znacznie mniejsze, czasami nieznane, marki przebijają poziom 69 mln godzin w pierwszym tygodniu, a trzeba pamiętać, że „Sandman” był promowany na wielu wydarzeniach Netflixa.

Purple Heart wynik 2 tydzień

Ciekawą sytuację możemy zaobserwować w dziale filmów – w Stanach Zjednoczonych na SVOD dostępny jest już „Uncharted”, który wygenerował zaledwie 20 mln godzin, co zapewne jest podyktowane ograniczoną dystrybucją. Znacznie lepiej poradził sobie jednak „Purple Hearts” – melodramat o miłości początkującej piosenkarki i żołnierza marines zadebiutował dwa tygodnie temu. Pomimo początku na poziomie zaledwie 48 mln oglądanych godzin, w ostatnich dniach subskrybenci spędzili na sprawdzeniu historii ponad 102 mln godzin.

Źródło: Netflix

Komentarze (85)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper