EA podkreśla, że gry single-player są bardzo ważne dla firmy. Reakcja na niepotrzebny wpis
W trakcie spotkania z inwestorami skupiającego się na wynikach działalności EA Andrew Wilson skomentował sytuację sprzed ostatnich tygodni, która bezpośrednio dotyczyła gier single-player. Szef Electronic Arts dał jasno do zrozumienia, że gracze preferujący produkcje skupiające się na wciągających historiach również są grupą docelową producenta.
Na początku lipca w mediach społecznościowych Electronic Arts opublikowany został wpis dotyczący pozycji single-player, który spotkał się z gorącą krytyką społeczności i był komentowany także przez popularnych deweloperów. Na wiadomość odpowiedzieli między innymi Cory Barlog oraz Vince Zampella.
Temat został również poruszony w trakcie panelu poświęconego rezultatom za ostatni kwartał finansowy. Do sytuacji odniósł się Andrew Wilson, szef Electronic Arts, który zapewnił, że gry single-player są „naprawdę, naprawdę ważną częścią” portfolio EA.
„Więc kiedy myślimy o naszym portfolio i zastanawiamy się nad jego budową, naprawdę myślimy o tym w dwóch kluczowych aspektach. Po pierwsze, jak możemy opowiadać niesamowite historie, a po drugie, jak możemy budować wspaniałe społeczności internetowe? A następnie jak połączyć te dwie rzeczy razem?” – stwierdził Wilson (za Twinfinite).
Jak wskazuje CEO, firma przede wszystkim dąży do spełniania oczekiwań graczy i zbudowania jak największej społeczności, która spędza wolny czas przy tytułach EA. W tej strategii równie ważne jak gry multiplayer są produkcje single-player.
„A gdy to osiągniemy, to po pierwsze, rośnie nasza sieć, a po drugie, rośnie ilość czasu, który gracze spędzają w naszej sieci i w naszych grach. Myśląc o grach dla jednego gracza, uważamy, że jest to naprawdę ważna część całego portfolio, które dostarczamy w celu spełnienia tych podstawowych motywacji”.
Amerykański producent i wydawca przygotowuje się do premier Dead Space Remake, Star Wars Jedi: Ocalały oraz Dragon Age 4.