Top Gun: Maverick za kulisami. Joseph Kosinski pokazuje jak tworzył realistyczne lotnicze ujęcia i sceny
Recenzenci nie mogą się nachwalić „Top Gun: Maverick”, wystawiając filmowi najwyższe oceny. Pierwsze wyniki finansowe obrazu też są rewelacyjne. Za ten sukces odpowiada przede wszystkim Joseph Kosinski, reżyser i producent filmowy polskiego pochodzenia.
Joseph Kosinski stworzył razem z odpowiedzialnym za zdjęcia Claudio Mirandą niesamowite sceny i ujęcia w „Top Gun: Maverick” – chyba z największym jak dotąd rozmachem w dziejach filmów o nowoczesnych samolotach bojowych.
Reżyser Joseph Kosinski opowiada w nowym filmiku promocyjnym, o tym jak kręcono sceny do „Top Gun: Maverick”. Producent podkreśla, że nie da się „oszukać” przeciążeń odczuwanych przez pilotów w myśliwcach. Jednym z ważnych elementów autentycznych ujęć w filmie było kręcenie aktorów bezpośrednio w kokpitach rozpędzonych F18 w wersjach dwumiejscowych. Zamiast na efekty CGI ekipa filmowa postawiła tutaj na prawdziwe, lotnicze ujęcia. Jak wyglądał ten proces możecie podejrzeć na filmiku poniżej, przedstawiającym pracę całej ekipy pracującej pod czujnym okiem Josepha Kosinskiego.
Przy okazji polecam naszą recenzję „Top Gun: Maverick”. Warto przeczytać też o dodatkach, związanych z filmem, które wleciały w ostatnich dniach do Microsoft Flight Simulator (darmowa aktualizacja) oraz do Ace Combat 7 (płatne DLC). W obu przypadkach do dyspozycji dostajemy supernowoczesny, hipersoniczny samolot zwiadowczy DarkStar, który może osiągnąć na ekstremalnie wysokich pułapach, w stratosferze, prędkość 9 razy wyższą od dźwięku. Warto też sprawdzić konkurs Microsoftu, związany z Top Gun, w którym można wygrać konsolę Xbox Series S w specjalnym wydaniu.
