Indiana Jones nie będzie wyłącznie na sprzętach Microsoftu? Doniesienia sugerują multiplatformową premierę
W ubiegłym roku zapowiedziano grę Indiana Jones, za której wydanie ma odpowiadać Bethesda. W gruncie rzeczy, pomimo iż od ogłoszenia minęło już trochę czasu, wciąż wiemy stosunkowo niewiele i możemy się głównie domyślać - bazować na tym, że za prace odpowiedzialni są twórcy Wolfensteina oraz na tym, z jakim gatunkiem filmowym mieliśmy do czynienia z przypadku jednego z najpopularniejszych poszukiwaczy przygód.
Dla wielu osób największy minusem był fakt tego, kto wydaje tytuł - mówimy bowiem o studiu, które niejako podlega obecnie pod decyzje Microsoftu. Oznaczało to, że dzieło może ukazać się wyłącznie na sprzęty amerykańskiej firmy. Już we wrześniu 2021 roku pojawiły się plotki na ten temat. Teraz okazuje się natomiast, że być może sprawa nabierze dużo cieplejszych barw - a na pewno są nadzieje, że będzie dobrze.
Do takich wniosków można było dojść po niedawnym podcaście The Xbox Two, gdzie jednym z prowadzących jest Jez Corden - niezwykle wiarygodny insider, który bardzo często zdradza konkretne informacje jeszcze przed ich oficjalnym wypłynięciem. W najnowszym epizodzie przekazał, że według jego źródeł, Indiana Jones ma być grą multiplatformową i trafić także poza Xboksy i Windowsy. Mężczyzna nie ujawnił większej liczby konkretów, ale był całkiem pewien tego, czym się podzielił (posłuchajcie sami poniżej - około 2:25:00).
Jak zapatrujecie się na taki obrót spraw? Wszyscy są szczęśliwi, czy może znajdą się osoby, które wolałyby, aby historia kultowego łowcy skarbów wylądowała "ekskluzywnie" na jakimś sprzęcie?
